– Za 15 minut wybuchnie bomba! – taki komunikat 31 stycznia przed godz. 10. 00 usłyszała w telefonie sekretarka Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Kuźni Raciborskiej.
Powiadomiona o zdarzeniu dyrekcja szkoły, niezwłocznie podjęła niezbędne działania. W ciągu kilku minut uczniów wraz z nauczycielami ewakuowano do Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji. Na miejscu szybko znalazła się straż pożarna i policja z Kuźni oraz z Raciborza, saperzy, pogotowie ratunkowe oraz wóz energetyczny.
Alarm na szczęście okazał się fałszywy, sama akcja natomiast przebiegła bardzo sprawnie. Na dzień dzisiejszy trwają ustalania sprawcy tego niepoważnego żartu. Sprawą zajmują się policjanci z Katowic. W przypadku ujęcia, sprawca (oprócz grożącej mu kary więzienia) będzie musiał pokryć koszty akcji, które zamykają się w kwocie 10 tys. zł.
/BaK/