Radny Marian Sawicki na sesji Rady Miasta zwrócił uwagę na potrzebę edukacji raciborzan z zakresu inwestycji miejskich.
Jednym z tematów poruszonych na listopadowej sesji Rady Miasta była edukacja mieszkańców Raciborza z zakresu przeprowadzanych w mieście inwestycji. Radny Marian Sawicki przyznał, że docierają do niego dziwne uwagi mieszkańców, a propos inwestycji w mieście. Wobec tego zaproponował edukację mieszkańców w tym zakresie.
Prezydent Mirosław Lenk przyznał, że jest to dobry pomysł i zapowiedział zorganizowanie otwartego spotkania dla mieszkańców na temat inwestycji. W czasie spotkania – jak mówi prezydent – odbędzie się prezentacja multimedialna o inwestycjach. – Będziemy informować nie tyle o tym, co robimy, ale jak i dlaczego – podkreśla prezydent.
/KJ/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Brzmi to jak w piosence; „Dziewczyny zrozumcie nas, dziewczyny kochajcie nas, bo tylko …”, to apel aby nie krytykować władzy bo to całe miasto, władzy nie rozumie co Oni robią i do tego mamy się zastanawiać dlaczegi „nic” nie robią? To co się dzieje na terenia miasta to efekt aktywności zewnętrznych podmiotów i prywatnych właścicieli, a nie miasta – tu nie ma o czym mówić. Znowu jakaś zapowiedź, zapowiedź, zapowiedź……!!!
Dzieje się dużo. Trzeba informować. Ci mniej obyci mieszkańcy potem plotą, że się nic nie dzieje co mnie zawsze bardzo dziwi.
Już nie wie jak ma ratować swoj wizerunek?
Jeśli jesteście aż tak dobrze doinformowani i nie potrzebujecie takich spotkań bo wszystko wiecie to moze zamiast pisać pierół to wymieńce chodziaż połowe rzeczy które się robią, lub będą rozpoczęte w przyszłym roku.
„…lub będą rozpoczęte w przyszłym roku” – za przeproszeniem – nie interesują mnie plany ale rzeczy faktycznie robione… okłamany zostałem już kilka razy przez decydentów! bo Pan Prezydent w planach miał basen na Bema, a duża część radnych miała w planach ścieżki rowerowe… nie ma ani jednego, ani drugiego! Zamek to już powinien być ze złota – tyle środków „prawie” pozyskały władze powiatowe… obietnice mnie nie interesują – interesuję mnie tylko fakty!
„lub czasopisma” Panie prezydencie. To co robicie w tym mieście to jest KPINA! A ścieżki rowerowe….. zapraszam na rowerek do Republiki Czeskiej na szkolenie, jak budować ścieżki rowerowe i drogi. Zobaczymy co wyjdzie z tego co wymyśliliście w Oborze (ogród). Jeśli inwestycja nie zostanie skończona zgodnie z planem czy też okaże się, że jest praktycznie bezużyteczna i doprowadzono to zniszczenia tylu drzew to osobiście się zajmę tym, aby odpowiednie osoby zostały solidnie ukarane i nie mówię tu o wykonawcy tylko o decydentach tego wybryku.