9 stycznia gdy starsze klasy chłonęły wiedzę, pisały sprawdziany i kartkówki lub nudziły się w ławkach, klasy I-III bawiły się na balu karnawałowym. Zabawa, którą prowadził didżej ze swoją asystentką, odbywała się na sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej nr15. Jak zwykle atmosfera była gorąca. Na parkiecie tańczyli: księżniczki, rycerze, i … przebrani za zwierzęta – długo można byłoby wymieniać, bo pomysłowość rodziców najmłodszych uczestników balu, nie zna granic. Najśmieszniejszym strojem okazał się strój różowego króliczka. Ubrana w śmieszny, różowy kostium z ogonkiem i uszkami dziewczynka z pierwszej klasy wyglądała prześlicznie. Najciekawszy kostium to rzeźnik. Chłopczyk w tym przebraniu miał czapeczkę, fartuch z napisem „wędzarnia” oraz koszulkę z tym samym napisem. Ciekawy strój zaprezentował też sprzedawca lodów. Miał pasiasty, wypchany kostium i torbę z lodami. Dzieci bawiły się razem z didżejem i swoimi wychowawczyniami. Dominowała muzyka dyskotekowa i nieśmiertelne „kaczuchy”.
Oceniała Agnieszka Ciuraszkiewicz (kółko dziennikarskie).
Bal karnawałowy
- reklama -