Będzie profesjonalny skatepark w Raciborzu?

Zainteresowani budową skateparku w Raciborzu spotkali się w Urzędzie Miasta z wiceprezydent Raciborza Ludmiłą Nowacką. 

Jak informuje rzecznik prasowy magistratu Anita Tyszkiewicz-Zimałka – młodzi jeżdżący na rolkach, desce czy rowerze przedstawili swoje propozycje dotyczące lokalizacji parku. Jak mówią sami zainteresowani, nazywani skateciarzami, ten ekstremalny sport to dla nich sposób spędzania wolnego czasu i kreatywnego spożytkowania energii. Nie mieszczą się już na placu przy pomniku Arki Bożka, bowiem z roku na rok zwiększa się ilość zwolenników tego sportu a urządzenia, które sami tu zainstalowali, nie spełniają już ich oczekiwań. Dlatego też od jakiegoś czasu środowisko to chce budowy profesjonalnego skateparku. – Marzy nam się skatepark z dala od zabudowań i przechodniów. Dobrze byłoby, gdyby obiekt był zadaszony. Wtedy moglibyśmy trenować przez cały rok, niezależnie od pogody – mówili wczoraj w magistracie.

- reklama -

 

Zdaniem wiceprezydent Ludmiły Nowackiej baza OSiR przy ul Zamkowej jest najlepszą lokalizacją.  Przekonanie spotkało się z akceptacją skateciarzy. Z projektu, jaki przygotował jeden z zainteresowanych,  wynika, że koszt budowy profesjonalnego parku to 350 tys. zł.

 

Wiceprezydent przyznała, że to duży wydatek. Wspomniała, że z przedstawianych jej projektów wynika, że można wybudować taki park już za 30 tys. zł, zaś  w następnych latach go rozbudowywać. Jednak skaciarze chcą budowy profesjonalnego miejsca do uprawiania ekstremalnych sportów. Nie widzą możliwości realizowania go etapami. Według nich skatepark w Raciborzu to również wielka promocja miasta. – Najbliższy taki park działa we Wrocławiu. Tam odbywają się różne zawody. Moglibyśmy je organizować u nas w Raciborzu. Z pewnością przyjadą tu także trenować nasi koledzy z innych miast – przekonywali młodzi.

 

Zaplanowano kolejne spotkanie, gdzie skateciarze mają przedstawić projekt inwestycji i jego kosztorys.

 

/opr. k/

- reklama -

10 KOMENTARZE

  1. za 30 tysięcy skate-park? Jakim sposobem skoro 20 tys. kosztował kibelek dla psów a przecież to tylko kawałek płotu. to co miasto postawi za 30 tys.? płot z napisem SKATE-PARK ? 🙂

  2. Za 30 tyś płot z tabliczką i jedną rurkę. Jak już kiedyś pisąłem można poszukać sponsorów, tak jak robi się to za granicą… Ale do tego trzeba chęci ze strony magistratu…

  3. Może 30000 to rzeczywiście za mało, ale na pewno można to zrobić taniej niż za 350000,- zł Bo oprócz profesjonalnej i atestowanej konstrukcji resztę można wykonać taniej. Brakuje mi też stwierdzenia co wnoszą sami przyszli użytkownicy?.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj