Piątkowy wieczór 8 maja przebiegł w Raciborzu bardzo koncertowo. Swoją twórczość muzyczną po raz kolejny w naszym mieście zaprezentował czeski LAST MINUTE, tym razem w klubie Dybcówka.
Zespół występował już wcześniej w klubie Atmosfear oraz podczas Raciborskiej Biesiady Rodzinnej. Last Minute wystąpił w składzie Marek Simunek (gitara), Jan Vesely (bas) oraz Mediolan Sedlmajer (bębny). Ich muzyka to mieszanka mocnego brzmienia z dodatkami elektroniki oraz tekstami śpiewanymi po czesku. Jak mówi sam wokalista Marek Simunek – śpiewamy po czesku bo to pięknie brzmiący język i nie mamy zamiaru z tego rezygnować. Jak się okazuje, raciborskiej publicznośći także to odpowiada. – Przyjdę w ciemno na każdą czeską kapelę, a tymbardziej gdy wiem, że śpiewają po czesku, wypowiada się jeden z gości koncertu. Last Minute ma na swoim koncie już 3 płyty i aktualnie pracuje nad kolejnym krążkiem. Materiał zaprezentowany raciborskiej publicznośći to piosenki z płyty „vol.. 3” oraz te, które ukażą się na nowej płycie. – Jeśli będzie taka okazja, to na pewno przyjedziemy znów do Raciborza, bo granie dla takiej publiki to czysta przyjemność – mówił po koncercie wokalista.
Tego samego wieczora w Przystanku Kulturalnym Koniec Świata zagrały grupy KURCZAT i RUBIN. Jako pierwszy wystąpił zespół Rubin serwując raciborskiej publice melodyjnego pop-rocka. Gwiazdą wieczoru był natomiast zespół Kurczat znany raciborskiej publice jako zwycięzca przeglądu kapel studenckich. Grupa gościła również na Końcu Świata oraz występowała w eliminacjach festiwalu „Rock co rok.” Zespół Kurczat zagrał w składzie: Adam Chrószcz (bas, Wokal), Bartek Gruszczyk (gitara, wokal) i Oskar Puchałka (perkusja). Materiał zagrany podczas koncertu w całości znajdzie się na debiutanckiej płycie, która prawdopodobnie ukaże się już w czerwcu.
www.lastminutemusic.cz
www.kurczat.pl
/BM/
aha, pamiętam koncert Last Minute w dybcówie… szkoda że teraz mnie nie było bo panowie dają niezłego czadu.