Pociąg się spóźnił? PKP zwróci pieniądze

Jak podaje "Dziennik", od września będzie można żądać rekompensaty od spółki Intercity gdy pociąg nie przyjedzie na czas. Można zażądać zwrotu pieniędzy za bilet, wyżywienie a nawet nocleg w hotelu.

To powinno wpłynąć na bezkarność PKP. Od grudnia natomiast zwrotu będzie można żądać rekompensaty również od pozostałych przewoźników z grupy PKP.

- reklama -

 

Jak donosi „Dziennik”, nowe przepisy przyniosą zasadniczą zmianę w traktowaniu pasażerów. Jeżeli pociąg spóźni się o godzinę, to podróżny otrzyma zwrot 1 ceny biletu. Jeżeli dojdzie do dwugodzinnego opóźnienia, PKP wypłaci 50% ceny biletu. W przypadku gdy opóźnienie będzie większe niż dwie godziny, PKP jest zobowiązane do zagwarantowania pasażerom wyżywienia, a nawet do opłacenia noclegu w hotelu.

 

Do przestrzegania nowych przepisów zobowiązani są wszyscy przewoźnicy z grupy PKP. Jednak najwięcej obaw ma spółka PKP Przewozy Regionalne. W wypowiedzi dla „Dziennika” Piotr Olszewski, rzecznik spółki, mówi – Chcielibyśmy, aby rząd wyłączył nas z płacenia za spóźnienia. Byłoby to dla nas zbyt dużym obciążeniem finansowym. Jednak Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że koleje regionalne też będą musiały płacić odszkodowania.

 

Nowe przepisy mają zakończyć okres bezkarności kolei. Obecnie klienci PKP mogą dochodzić swoich roszczeń jedynie przed sądem.

 

/w/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj