Stanowisko Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach w odpowiedzi na artykuł pt. "Rosyjska ruletka" z kuźniańskiego miesięcznika "Nowiny z naszej gminy".
W portalu www.raciborz.com.pl ukazały się obszerne fragmenty artykułu pt. "Kogo obchodzi brak chodników w Jankowicach?" z czasopisma firmowanego przez Henryka Machnika, sołtysa Jankowic. Ilość bzdur i impertynencji zawartych w tym tekście przekracza granice przyzwoitości.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy ewentualnej budowy chodnika wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 919 w Jankowicach w gminie Kuźnia Raciborska. Sprostujmy zatem kłamstwa i półprawdy zawarte w artykule.
Kłamstwa sołtysa
Nieprawdą jest jakoby „…ulica Raciborska w Jankowicach to nic innego, jak fragment najruchliwszej w całym bodaj powiecie raciborskim drogi wojewódzkiej nr 919”. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zleca cyklicznie badania natężenia ruchu. Według nich na DW 919 notuje się niespełna 3 tys. pojazdów na dobę. Tymczasem na DW 935 (z Raciborza do Rydułtów) prawie 11 tysięcy pojazdów na dobę. Nawet na drodze wojewódzkiej nr 416 (z Raciborza w kierunki Pietrowic Wielkich) około 4,7 tys. pojazdów na dobę.
Pisze autor artykułu: „Mieszkańcy co rusz występowali do władz gminy, a te wskazywały w kierunku właściciela drogi, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich, a nawet samego Marszałka Województwa Śląskiego. Pośrednikiem przy przekazywaniu wszelkich pism dotyczących ewentualnej budowy chodnika był też Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu.” Być może mieszkańcy występowali do gminy o budowę chodnika. Jednak do ZDW w Katowicach, w ciągu ostatnich dwóch lat taki wniosek nie wpłynął. Przypomnę, że władze gminy występowały ostatnio o budowę dwóch kładek dla pieszych i chodnika w Rudach. Wszystkie te obiekty powstały. Zatem nieprawdą jest, że ZDW w Katowicach nie reaguje na wnioski władz gminy.
Czytamy, że jakoby „…drogowcy żądali, by inwestycja była współfinansowana przez gminę.” To też nieprawda. Przynajmniej jeśli chodzi o ZDW w Katowicach. Nie mamy prawa stawiać takich żądań i nie czynimy tego.
Reglamentacja zaproszeń
Pisze autor, że Henryk Machnik zwołał na 22 maja zebranie w sprawie budowy chodnika i dalej: „…jakież było zdziwienie zebranych, kiedy pierwszy (samochód – przyp. R.P.) z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich w ogóle nie zatrzymał się przy nich! Panowie w nim siedzący spojrzeli tylko na stojących mieszkańców, dziennikarzy oraz umundurowanego policjanta i pojechali dalej!.” Można odnieść wrażenie, że sołtys zaprosił, czy chociaż zatelefonował, wysłał faks z informacją o zebraniu. Nic z tych rzeczy. Nikt w ZDW w Katowicach nie wiedział o sołtysowym zebraniu. Niżej podpisany dowiedział się o nim od dziennikarza podczas spotkania ws. rozpoczęcia procedury odbioru prac związanych z remontem nawierzchni DW 919. Czy to przypadek, że Henryk Machnik zwołał zebranie właśnie tego dnia, kiedy inspektorzy ZDW w Katowicach byli zajęci inną sprawą? A może było to celowe działanie, by móc powiedzieć, że wrażliwy na sprawy mieszkańców sołtys walczy o chodnik, a „jaśnie panowie inspektorzy” lekceważą jankowiczan?. Można i tak, ale czy to przybliży realizację tej inwestycji? Na pewno nie. Dobra rada dla sołtysa: jeśli naprawdę chce kogoś zaprosić niech wyśle list, faks, albo niech zadzwoni. Wywalczył przecież pozostawienie budki telefonicznej i budowę masztu telefonii komórkowej, to chyba nie ma przeszkód, by skorzystał z dobrodziejstw nowoczesnej techniki.
Kto kogo lekceważy?
Właśnie dziś (18 czerwca br.) miało odbyć się w Katowicach spotkanie Andrzeja Podgurskiego, naczelnika Wydziału Dróg ZDW w Katowicach z Ritą Serafin, burmistrz Kuźni Raciborskiej w sprawie budowy chodnika w Koloni Renerowskiej, o co pani burmistrz wnioskowała. Spotkanie nie doszło do skutku. Pani burmistrz, ani nikt inny z urzędu miasta i gminy nie zjawił się. Nikt też nie zadzwonił, ani nie wysłał faksu, że pani burmistrz nie może przybyć.
Jak to załatwić?
Nikt w ZDW w Katowicach nie jest przeciwny budowie chodników. Jeśli wniosek o jego budowę wpłynie do ZDW, będzie przeanalizowany i w miarę możliwości finansowych zrealizowany. Trzeba sobie jednak uświadomić, że w tym przypadku będzie to wymagało wykonania kosztownego projektu i poszerzenia pasa drogowego (ciekawe, czy mieszkańcy Jankowic chętnie odsprzedadzą grunty?). Zatem procedura jest złożona, a koszt może sięgać wielu milionów złotych. Najpierw jednak gmina powinna złożyć wniosek o budowę chodnika.
Jeszcze jedna rada dla sołtysa
Jeśli pan Henryk Machnik, sołtys Jankowic nie przestanie używać obelżywych słów, takich jak „urzędasy”, ktoś się kiedyś wkurzy i pozwie pana sołtysa do sądu pod zarzutem naruszenia dóbr osobistych. Chyba lepiej używać racjonalnych argumentów, niż lżyć wszystkich dookoła?
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach realizuje swe zadania w oparciu o przepisy prawa i żadne pohukiwania i awantury niczego nie przyspieszą.
Ryszard Pacer, rzecznik prasowy ZDW w Katowicach
Czytaj również: Kogo obchodzi brak chodników w Jankowicach?
Tak, ciekawy komentarz do całej sytuacji – daje do myslenia, takie jest generalne podejście do wielu spraw prowadzonych przez samorządy – nie tylko w kuźni… Pokrzyczeć, popsioczyc a kompetencji za mało aby sie za cos zabrac „po ludzku”, Pewnie rzecznik ZDW wie co mówi o tym że pismo nie wpłynęło, a sołtys pewnie myslał, że to gmina zrobi, a gmina ma inne wazniejsze rzeczy, własciwie to sekretarka powinna była napisać bo burmistrz jest od podpisywania pism a nie od redagowania… normalka przcież
Szanowny panie rzeczniku – jest pan rzecznikiem instytucji, która ma odpowiadać za stan techniczny administrowanych przez siebie dróg. Za to bierzecie olbrzymie pieniądze. Widząc dzisiejszy obraz tych dróg pozwolę sobie stwierdzić, że w sposób nieuzasadniony.Tymczasem co pan robi – ano można to przeczytać w pana wywodzie, próbuje pan zrzucić winę na tamtejszą gminę i jej urzędników. Z racji swojego zawodu i tego co robię, stwierdzam, że to jakiś absurd. Pan i pana instytucja oczekujecie od samorządów interwencji, działań i wniosków w sprawie waszych dróg. Powtarzam waszych!! To tak jakby moim obowiązkiem było zawnioskować do swojego sąsiada o to, aby on wymienił sobie kilka dachówek na jego dachu.
Drogi panie, ZDW ma ustawowy obowiązek, aby swoje drogi utrzymywać w należytym stanie technicznym. Czy wy to robicie i jak? Otóż – nie robicie tego należycie i nie robicie tego dobrze. Wystarczy tylko wysiąść ze służbowego samochodu i zrobić sobie rekonesans na podległych drogach. Wydaje mi się, że takie działanie jest panu obce, czyż nie tak?
Rozumiem owego sołtysa, nie rozumiem pana i pana instytucji i tych organów decyzyjnych naszego państwa, które pozwalają wam w taki sposób funkcjonować.
Panie rzeczniku to pana instytucja powinna znaleźć sie na wokandzie sądu ze wzgledu na katastrofalny stan dróg i ich infrastruktury. Chłopie mamy prawie 65 lat po II wojnie a wy nie zdążyliście nabyc wiedzy, że w tych Jankowicach i w tysiącu innych miejsc potrzebny jest chodnik? Czekacie aż ktoś do was zawnioskuje? Obrażacie się? W moim mniemaniu to utrzymywanie braku bezpieczeństwa dla pieszych ma znamiona przestępstwa a nie pisanie o tej sprawie bardziej czy też mniej obraźliwie.
Prosze zrozumieć, że ci ludzie są wobec was bezsilni. Wy to wykorzystujecie. Ale wierzę, że do czasu! Oby ten czas był jak najkrótszy. Tego śląskim kierowcom i pieszym szczerze życzę.
Oj rzeczniku ZDW ale ześ sobie nagrabił. Sprawdziła się stara zasada, jak się chce o czymś mówić a tym bardziej pisać, trzeba: po pierwsze znać się na rzeczy, po drugie posiadać po temu kwalifikacje, po trzecie trzeba dogłębnie sprawdzić materię sprawy, po czwarte potrafić zdać sobie sprawę w jakim bagnie się siedzi, po piąte być obiektywnym i bezstronnym, po szóste …… .
Wie pan co to jest żenada? Wie pan co to kłamstwo i obłuda? Wie pan co to takiego niekompetencja osób i instytucji? Wie pan co to marnowanie publicznych pieniędzy? Wie pan co to niesolidność? Wie pan co to fałszowanie obrazu sprawy? Ja myślę, że powinien pan mieć taką wiedzę i to z pierwszej ręki, czyżby sądził pan inaczej? Zapraszam do odpowiedzi jakiej udzielił panu ,,zaledwie” maluczki sołtys na łamach tego portalu. Żenada? Chłopie patrz sie stracić!
katalizator i internauta => vel H.M ??
Do władcy móch. Mylisz się mój drogi. Ja nie bawię się w podszywanie się pod kogoś. Napisałem jedynie komentowany artykuł i odpowiedź którą znajdziesz na portalu. Odpowiedż podpisałem. Uważam bowiem że najwyższy czas na to by wreszcie „Katowice” zaczęły traktować nasz powiat i samą jego stolicę poważnie.
czyżby ? czyżby Władca Móch trafił w sedno ?
katalizator i internauta => vel H.M ??
warto zobaczyć do lokalnej prasy pod podpisy pod artykułami
kilka tekstów, ten sam Pan = różne podpisy
tak się kształtuje rzeczywistość
Panie H.M. pan myśli , że my głupie ludzie na wsi a Pan taki mondry ?
a co warto siać ferment , to w naturze tego Pana…………………………………………………………………………………..