20 listopada w Domu Pomocy Społecznej im. św. Notburgii swoje święto obchodzili pracownicy socjalni powiatu raciborskiego.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył o.Jan Franisz – OFM w koncelebrze ks. Adama Rogalskiego – dziekana dekanatu Racibórz. W wygłoszonej homilii o.Franisz nawiązał między innymi do patronki tego Domu Pomocy Społecznej, która swoje życie poświęciła ludziom ubogim, głodnym i pokrzywdzonym przez innych.
"Pracownik socjalny realizuje w swojej trudnej pracy zawodowej i społecznej Chrystusowe przykazanie miłości bliźniego" – powiedział o. Franisz. Głoszone słowo Boże posumował słowami poety ks. Twardowskiego "Spieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą". Modlitwę wiernych poprowadzili przedstawiciele uczestników spotkania a symboliczne dary ofiarne zanosili do ołtarza pensjonariusze Domu św, Notburgi. Oprawę muzyczną mszy przygotował miejscowy chór pod kierownictwem s.Waleriany. Podczas spotkania przy kawie i kołaczu zastępca starosty Andrzej Chroboczek – podziękował obecnym siostrom zakonnym, pracownikom Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, przedstawicielom Ośrodków Pomocy Społecznej i Domów Pomocy Społecznej oraz instytucji z nimi współpracujących, a bukiet kwiatów złożył na ręce s. Weroniki – dyrektorki DPS św. Notburgi.
Andrzej Chroboczek wyraził też uznanie dla pracowników socjalnych w powiecie raciborskim, którzy pomimo niewielkich wynagrodzeń, pracują ofiarnie z poświęceniem dla ludzi potrzebujących pomocy i znajdujących się w trudnych sytuacjach życiowych.
W spotkaniu wzięli udział m.in: s. Aleksandra Czapor – przełożona Prowincji Zgromadzenia Sióstr Marii Niepokalanej , radni Rady Powiatu raciborskiego, przedstawiciele sądu i kuratorów oraz były starosta Jerzy Wziontek oraz długoletni wójt gminy Krzyżanowice, Wilhelm Wolnik, którzy jak to podkreślił dyrektor PCPR Henryk Hildebrand, przyczynili się do powstania placówki opiekuńczej w Pogrzebieniu i troszczyli się również o DPS w Krzyżanowicach.
Już po raz drugi spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy dyrektorki DPS św. Notburgi s. Weroniki i dyrektora PCPR Henryka Hildebranda.
/K.N./
Zdjęcia: Małgorzata Krawczyńska