Żaden kataklizm już nas nie zaskoczy

Jeszcze w tym roku w Częstochowie powstanie urządzenie, które będzie monitorowało sytuację meteorologiczną m.in. na terenie powiatu raciborskiego, wodzisławskigo przez całą dobę.

Meteorologów do budowy radaru na Górze św. Anny przekonały trąby powietrzne, które w ciągu ostatnich lat pustoszyły Opolszczyznę oraz zachodnią i północną część woj. śląskiego. Koszt wybudowania superradaru to około 10 mln zł. Pieniądze są gotowe wyłożyć Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, Wrocławiu i Opolu – podaje Dziennik Zachodni. Gwałtowne burze, gradobicia, huraganowe wiatry i ulewy – to już niemalże wakacyjny standard w naszym regionie. W ciągu dwóch ostatnich lat doświadczyli go mieszkańcy w rejonie Częstochowy, Lublińca, Gliwic, Raciborza, Rybnika, a także sąsiedniej Opolszczyzny.

- reklama -

 

Dzięki urządzeniu, które zbudowane zostanie w Częstochowie będzie można takie kataklizmy bardzo łatwo przewidzieć. Urządzenie aktualizując co dziesięć minut zbierane dane potrafi dokładnie zlokalizować chmury z opadami, określić ich wielkość, a także kierunek i tempo przemieszczania się. Województwo śląski posiada jedno taki urządzenie. Jest to stanowczo za mało, aby skutecznie przewidzieć pogodę na całym Śląsku. Sprawa rozstrzygnie się na początku marca, kiedy to spotkają się przedstawiciele IMGW oraz władz wojewódzkich z Opola i Katowic. Jeśli znajda oni pieniądze na tę inwestycję, to radar powstanie jeszcze w tym roku.

 

Żródło: Dziennik Zachodni

oprac./p/

 

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. Co za proroczy tytuł tego artykułu w Dzie nniku Zachodnim”.
    Zapewne wymyślił go młody, niedoświadczony pśmiennik.Chyba, że jest on wizjonerem.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj