Prof. Jan Miodek o 1 maja – LI

1 maj, 7 kwiecień, 10 lipiec- to powszechnie spotykana w mediach forma odmiany nazw miesięcy. Czy jest ona prawidłowa? – pyta Czytelnik Portalu raciborz.com.pl. Zobacz, co mówi Prof. Jan Miodek.

Anna Burek: Panie Profesorze, czy podawanie w datach nazw miesiąca w postaci mianownikowej, np: 1 maj, 7 kwiecień, 10 lipiec, jest poprawne?

- reklama -

 

Prof. Jan Miodek: Ponieważ wkraczamy w miesiąc, który zaczyna się świętami, to warto wspomnieć, że polszczyzna należy do absolutnych wyjątków, a mianowicie jest takim językiem, w którym w oficjalnym datowaniu obowiązuje składnia z dopełniaczem jeśli idzie o nazwę miesiąca. Cały świat pisze 1 maj, 3 maj, 7 czerwiec, natomiast u nas w zgodzie z normą są postacie typu: 1 maja, 3 maja, 7 czerwca, 10 lipca – widocznie w utrwaleniu takich postaci, odegrał wyjątkową i oczywistą rolę, człon utożsamiający dzień: to jest pierwszy dzień maja, to jest trzeci dzień maja. Następuje elizja, czyli opuszczenie tego członu utożsamiającego, ale on już uruchomił składnię z dopełniaczem – wyrzucamy dzień i zostaje: pierwszy (dzień) maja, trzeci (dzień) maja, siódmy (dzień) kwietnia, dziesiąty (dzień) lipca. Trzeba sobie powiedzieć, że ten dzień też decyduje o konstrukcjach składniowych zgodnych z normą, typu: spotkaliśmy się w dniu siódmym czerwca...

 

 

 

Słuchaj więcej:

 

 

Specjalnie dla raciborzan, prof. Jan Miodek odpowiada na nurtujące ich pytania. Co tydzień, profesor na łamach portalu  wyjaśnia jedno z zagadnień nadesłanych przez Czytelników.

 

Pytania do profesora można przesyłać na adres [email protected], w tytule wiadomości wpisując: Jan Miodek.

 

 

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj