Wojewoda Śląski ogłosił alarm przeciwpowodziowy na terenie powiatów: raciborskiego i wodzisławskiego. Alarm obowiązuje od 2 czerwca od godziny 11:30. Poziom rzek podniósł się również w Kuźni. Zobacz zdjęcia. Staltech ponownie zalany.
Nabierające na sile opady atmosferyczne spowodowały ponowne podniesienie poziomu wód w rzekach województwa śląskiego, które w kilku miejscach pomiarowych przekroczyły stany ostrzegawcze. W związku z tym oraz z uwagi na prognozowane przez IMGW opady deszczu, wojewoda ogłosił alarm przeciwpowodziowy.
Woda z pól i rzek zalewa pola i domostwa – m.in. firma Staltech przy ul.Studziennej ponownie została podtopiona w nocy z dnia 2 na 3 czerwca. W wyniku "wybicia" kanalizacji wodno-ściekowej teren firmy został zalany fekaliami. Właścielowi firmy, Januszowi Lewandowskiemu pomoc obiecały służby pogotowia wod-kan. Zobacz zdjęcia
Sytuacja powodziowa oraz stan zabezpieczeń jest na bieżąco monitorowany, tak aby zminimalizować zagrożenie przerwania wałów i ponownego zalania. Stan wody na wodowskazach na Odrze o godz. 11.00 – 2 czerwca 2010r. wynosi: Chałupki – 486 cm, Krzyżanowice – 568 cm, Miedonia – 536 cm.
Stan wody w Odrze 2 czerwca o godz. 13.00
Aktualne stany wód w: Chałupkach – 503 cm, Krzyżanowice – 691 cm i Miedoni – 572 cm. W ciągu 2 godzin wody w Odrze podniosły się odpowiednio o: 17 cm, 123 cm i 36 cm.
Wypompowano wodę pod wiaduktem kolejowym przy ul. Piaskowej. Wiadukt jest już przejezdny. Po ostatnich obfitych deszczach nadal jest nieprzejezna ul. Starowiejska i ul. Rzeczna.
Aktualne stany wód na rzece Odra o godz. 14.00:
Chałupki – 507 cm, Krzyżanowice – 614 cm, Miedonia – 574 cm. Centrum Markowic jest nieprzejezdne. Woda opadowa spowodowała podtopienia w dzielnicy Markowice. Wystąpiły utrudnienia w ruchu. Od przejazdu kolejowego do kościoła droga jest nieprzejezdna. Na bieżąco strażacy pompują zalegającą wodę. Służby miejskie zabezpieczają okoliczne domy workami z piaskiem. Policja kieruje ruchem drogowym. Kierowców czekają objazdy.
Stan podtopionych ulic w mieście o godz. 15.30
Maciej Basista – rzecznik ZWiK stwierdził, że w ostatnim czasie spadła tak wielka ilość wody, że kanalizacja deszczowa, pomimo, że wyremontowana, nie nadąża jej odbierać. Najgorsza sytuacja jest w Sudole, na ul. Starowiejskiej i w Markowicach, gdzie woda spływa z pól.
/w/