Andrzej Markowiak stracił posadę wicedyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. O dymisji byłego prezydenta Raciborza mówiono już od kilku tygodni, jednak wczoraj na spotkaniu w Wodzisławiu Śląskim sprawa stała się jasna.
Andrzej Markowiak stracił posadę wicedyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach głównie pod naciskiem wójta Lubomi, Czesława Burka, który obarcza go winą za opóźnienia w budowie zbiornika Racibórz Dolny. Wczoraj, 14 września w wodzisławskim Starostwie Powiatowym doszło do spotkania samorządowców z wojewodą dolnośląskim, Pełnomocnikiem Rządu do Spraw Programu dla Odry – 2006, Rafałem Jurkowlańcem – podaje radio90. Wszyscy jednogłośnie uznali, że były prezydent Raciborza nie radzi sobie na swoim dotychczasowym stanowisku. Uważają, że wymiana Markowiaka na kogoś innego przyspieszy budowę zbiornika. Budowa zbiornika Racibórz Dolny ma rozpocząć się w przyszłym roku, a zakończyć się w 2015 r. Niedotrzymanie terminu grozi utratą unijnej dotacji.
źródło: radio90
oprac. p
I tak nie da się wybudować tego zbiornika do 2015r. Świnną Porębę-dużo mniejszą- budują od 1986 r i jeszcze się pociągnie. A ten zbiornik budują 130 lat i jeszcze, jeszcze długo … Zapomnijcie o tej dotacji!!!