– Na staże kierujemy do tych pracodawców, którzy zadeklarują zatrudnienie stażysty po jego zakończeniu – tłumaczy Edmund Stefaniak. Konieczność zatrudnienia nie jest wymagana od urzędów: miejskiego, starostwa i skarbowego.
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy gościł w poniedziałek na posiedzeniu powiatowej komisji oświaty, gdzie zreferował radnym sytuację na raciborskim rynku pracy. Stefaniak przyznał, że nie jest ona najlepsza, a przewiduje jeszcze gorszą – z tego względu, że raciborscy pracodawcy nie zamierzają w najbliższych latach zwiększać zatrudnienia, a inwestycji mających stworzyć nowe miejsca pracy nie widać. Wyjątek to powstające przy ul. Łąkowej Tesco, ale i tam zatrudnienie znajdzie jedynie obsługa kas, gdyż już personel kierowniczy sieć handlowa przywiezie ze sobą.
W tym wypadku najlepszą drogą do znalezienia przez absolwentów i ludzi młodych pracy są staże absolwenckie. – Na to wszystko trzeba jednak pieniędzy, a tych z roku na rok dostajemy coraz mniej. Perspektywa następnych miesięcy nie wygląda różowo – przyznał dyrektor, który jednak widzi światełko w tunelu w jesiennych wyborach parlamentarnych. – Być może znajdą się dodatkowe pieniądze – wyraził nadzieję.
Jeśli chodzi o staże, to PUP (zgodnie z polityką ministerstwa pracy nakładającą na urzędy pracy obowiązek uzyskania odpowiedniej efektywności) kieruje na nie w pierwszym rzędzie do tych pracodawców, którzy zapewnią po nim zatrudnienie. – Jak na razie daje to bardzo dobre efekty, na dziś 90% przedsiębiorców składających wnioski o staże zobowiązało się zatrudnić potem stażystów – poinformował Stefaniak.
Jednak nie każdy absolwent skierowany na staż może cieszyć się z perspektywy przyszłego zatrudnienia. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy podejmują staże w jednostkach budżetowych, takich jak urząd miasta, starostwo czy urząd skarbowy. – Mamy zalecenie z ministerstwa, żeby urzędom takich wymagań nie stawiać, bo nie mają one pieniędzy na zatrudnianie absolwentów – podsumował dodając, że urzędy – choć nie są do tego zobligowane – i tak chętnie dają pracę stażystom po ukończeniu stażu.
/ps/
a czy Urząd Wojewódzki również musi deklarować zatrudnienie po zakończeniu stażu, bo wydaje mi się, że nie!
A jak ze stażem w urzędzie u Pana Mundka? Bo kiedyś z tego co pamiętam to pół roku i adios. Zmieniło się coś?
/…/
Staż najprostszą drogą do zatrudnienia? Tak, ale nie wszędzie /…/
Ale w PUP-ie … TAK. Nawet ,,dyrektorski,, …
Tyle, że odpowiednio długi i ,,szacowny,, …