Oklaski pożegnały przyjaciółkę papieża

Dziś w parafii NSPJ w Raciborzu gościła z wykładem o świętości życia i rodziny dr Wanda Półtawska, przyjaciółka papieża Jana Pawła II. Licznie zgromadzeni w kościele słuchacze nagrodzili jej słowa gorącą owacją.

Spotkanie z Wandą Półtawską odbyło się w ramach Akademii Rodziny i zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich oraz Frondę. W odróżnieniu jednak od wcześniejszych tego typu spotkań z Tomaszem Terlikowskim czy Grzegorzem Braunem, tym razem miało miejsce nie w kaplicy pod kościołem, a w samym kościele – zjawiło się tylu chętnych, że salka by wszystkich nie pomieściła.

- reklama -

 

Z wysokiej frekwencji cieszył się Ryszard Frączek, współorganizator spotkania. – Pomimo swych 90 lat ma wspaniałą pamięć i ogromną wiedzę – nie ukrywał wrażenia jakie zrobiła na nim pani Wanda, po południu goszcząca u niego w domu na obiedzie.

 

 

 

Choć niektórzy ze zgromadzonych mieli nadzieję na wysłuchanie wspomnień o niedawno beatyfikowanym papieżu, dr Półtawska skupiła się w głównej mierze na naukach przez niego głoszonych. Wygłosiła prelekcję na temat świętości i nienaruszalności życia ludzkiego oraz zagrożeniach jakie niesie współczesna cywilizacja negująca niepodważalną rolę stwórcy w życiu każdego stworzenia. Mówiła również o godności osoby ludzkiej, cielesności, kondycji współczesnych rodzin i małżeństw a także czyhających na nie niebezpieczeństwach – zarówno w oparciu o encykliki Jana Pawła II, jak i swoje doświadczenia wyniesione z kilkudziesięcioletniej pracy nad rodziną. Wg dr Półtawskiej antykoncepcja i in vitro są próbą wcielania się człowieka jako istoty stworzonej w rolę swego stworzyciela, dlatego należy się im sprzeciwiać. – Antykoncepcja nie jest skierowana na stworzenie, ludzie w swojej pysze próbują zmieniać plan stwórcy, co jest grzechem przeciwko pierwszemu przykazaniu – stwierdziła.

 

 

 

 

 

– Ojciec święty mawiał: "świętość jest prosta. Wszystko co nie jest proste pochodzi od diabła, który chce zamieszać". Pamiętajcie, że diabeł był przed człowiekiem, miał gotowy plan niszczenia ludzkości jako dzieła bożego i ten plan realizuje. Na naszych oczach diabeł realizuje swój przewrotny plan niszczenia świętości rodziny i człowieka – przestrzegała przed lekceważeniem jego zgubnego wpływu na nasze życie jako dzieło stwórcy.

 

 

 

Sporo czasu Wanda Półtawska poświęciła w swych rozważaniach wzajemnym relacjom między kobietą a mężczyzną w małżeństwie. Ostrzegała, że skupianie się na gromadzeniu dóbr doczesnych prowadzi do zatracenia najważniejszego, a więc kontaktu małżonków ze sobą i z Bogiem. – Takie małżeństwo staje się karykaturą i nic dziwnego, że coraz więcej ludzi się rozwodzi. A przecież rodzina ma za zadanie realizować plan boży – przekonywała namawiając do stawiania większych wymagań samemu sobie zamiast współmałżonkowi, a także do regularnej spowiedzi. – Wtedy małżeństwo będzie promieniować słodyczą i świętością – zakończyła, po czym zgromadzeni nagrodzili jej słowa długimi oklaskami. Na zakończenie pani Wanda podpisywała książki swojego autorstwa, które można było nabyć przed kościołem

 

 

/ps/

 

- reklama -

2 KOMENTARZE

  1. „Takie małżeństwo staje się karykaturą i nic dziwnego, że coraz więcej
    ludzi się rozwodzi. A przecież rodzina ma za zadanie realizować plan
    boży – przekonywała namawiając do stawiania większych wymagań samemu
    sobie zamiast współmałżonkowi, a także do regularnej spowiedzi.”

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj