KS AZS Rafako zmierzy się w sobotę z drużyną ze Spały. Rafakowcy po 5. kolejkach są wiceliderem tabeli, Spała jej przewodzi. Zadanie tym trudniejsze, że jedyną porażkę akademicy zanotowali właśnie ze Spałą, tyle że tą słabszą.
Po sześciu kolejkach siatkarze Witolda Galińskiego zajmują drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Ich sobotni rywale wyprzedają nas zaledwie o jeden punkt – dlatego zawodnicy AZSu zapowiadają ostrą walkę o fotel lidera, ale na pewno nie będzie łatwo.
Rafakowcy w tym sezonie wygrali 5 meczy i tylko raz schodzili z parkietu pokonani – na własnym terenie i przy własnej publiczności AZS przegrał z drugim zespołem ze Spały w trzech setach. W sobotę siatkarze wybiorą się do Spały gdzie zmierzą się z uczniami SMSu, którzy jak dotąd są jedyną niepokonaną drużyną w naszej grupie. – "Jedziemy zrewanżować się za porażkę z drugim zespołem Spały, którą uważamy za wpadkę, chcemy tam po prostu odkupić swoje winy" – powiedział Rafał Kubiak, przyjmujący RAFAKO.
"Na mecz pojedziemy bardzo zmotywowani, bo jeżeli zdarzyłoby się tak, że wygramy, a bardzo tego chcemy, to możemy tak naprawdę po raz pierwszy usiąść na fotelu lidera" – dodaje środkowy, Bartosz Kawka.
KS AZS Rafako weźmie ze sobą grupę kibiców, którzy mają wspierać swój zespół i być siódmym zawodnikiem na boisku. Kolejny mecz Rafakowcy zagrają 5 listopada u siebie na Arenie Rafako z Gwardią Wrocław.
Ewa Trzos
http://azsrafakoraciborz.bnx.pl/news.php?readmore=225