Rafako zaprzecza doniesieniom, że nie złoży oferty w przetargu na budowę spalarni w Białymstoku, bo o realizację ubiega się konsorcjum z udziałem PBG, od niedawna właściciela Rafako. Spółka zapowiada swój komunikat.
O sprawie donosi dziś portal wnp.pl. Inwestycja związana z budową spalarni odpadów w Białymstoku szacowana jest na 482,4 mln zł. Raciborska spółka została zaproszona do złożenia swej oferty na początku grudnia , ale ze względu na powiązania z PBG, które również uczestniczy w postępowaniu, nie przystąpi do przetargu.
Wcześniej z tych samych powodów istniał problem w przetargach na budowę bloków energetycznych w Opolu i spalarni odpadów w Krakowie, więc firmy, będące w przededniu przejęcia, musiały decydować, która z nich będzie ubiegać się o zamówienie. Nie wiadomo jeszcze jaką decyzję grupa PBG podejmie w przypadku budowy nowych bloków dla Elektrowni Jaworzno III i Elektrowni Północ – czytamy więcej w artykule Rafako: bez oferty na spalarnię. Co z resztą przetargów? na wnp.pl
W rozmowie z redakcją Krzysztof Burek – wiceprezes Rafako stanowczo zaprzecza tym doniesieniom. Zapowiada, iż spółka wystosuje oficjalny komunikat, w którym sprostuje nieprawdziwą informację.
/ps/
No to jajo. Takie przegięcie na branżowym portalu? Rafako to firma która staje do wszelakich przetargów, które są intratne. Ostatnio słyszymy, że włąściwie same sukcesy negocjacyjne. A tu nagle czyzby uwikłana w układy? Miejmy nadzieję, że tak nie jest i to tylko plotki. Najgorzej działać mając związane ręce. Ale dzisiaj już nic nie dziwi.
dobra firma, to PO musiało ją spierdolić jak cały polski przemysł
zdementuja >
”
Mimo ochrony sądowej BGŻ wypłacił Alstomowi 135 mln zł z Rafako ”
… ?