– Biuletyn Informacji Publicznej raciborskiego urzędu miasta jest do niczego – uważa radny Tomasz Kusy. Dziwi to prezydenta Lenka, który choć sam z BIP-u prawie nie korzysta, to uważa że nie działa on aż tak źle.
– Każdy kto miał okazję korzystać więcej niż raz, ma wyrobioną opinię, że do niczego się nie nadaje. Potrzeba wielkiej cierpliwości, żeby cokolwiek znaleźć, a i tak udaje się to tylko od czasu do czasu – zarzucił radny podczas ostatniej sesji rady miasta.
zobacz także: O co chodzi z tą strategią rozwoju?
Prezydent przyznał, że nie korzysta z biuletynu, bo informacje w nim zawarte trafiają do niego inną drogą. Niemniej krytyka radnego nieco go zaskoczyła, gdyż po ostatnich niepochlebnych słowach o funkcjonalności witryny podjęte zostały kroki w celu jej usprawnienia. – Jeśli dalej nie działa jak trzeba to zapraszam do urzędu, pokaże pan co trzeba poprawić. Mnie też zależy był dostępny, czytelny i dobry – zadeklarował prezydent.
/ps/
Zgadzam się z radnym.
Ten BIP to istny węzeł gordyjski i chaos.
Niech Pan Prezydent spróbuje pomyśleć jak zwykły przedsiębiorca, który z tego serwisu chciałby skorzystać.
Niech np. znajdzie ogłoszenie o przetargu na jakiś remont a potem sprobuje znaleź informację o jego rozstrzygnieciu itp.
Powodzenia
Nie tylko bip beznadziejny , cała stronka beznadziejna. Chyba najgorsza w regionie. Wiadomości z życia urzędu sporadyczne z kilkodniowymi opoźnieniami. Wizualnie też nic ciekawego, a to wizytówka miasta. Nie każdy w Polsce wiej jakie tu portale medialne mamy i pierwsze kroki kieruje na stronkę miasta czy powiatu. A tam – nic zero – czyli nic w mieście i powiecie się nie dzieje. No ostatnio miasto filmiki daje propagandowe jak w PRL-u, odbiegające od rzeczywistości.
Zgadzam się w zupełności z radnym, w raciborskim BIP aby znaleźć interesującą nas sprawę trzeba mieć dużo cierpliwości i łamać sobie tzw. kark. Panie Lenk , to, że pan nie korzysta ze strony BIP to nie znaczy, że jako gospodarz miasta nie powinien Pan na własnej skórze przekonać się jak działa strona BIP. ,, Zaproszenie ” przez Pana radnego do urzędu i proszenie go o pokaznie jak można poprawić stronę BIP, jest dość kuriozalne i podszyte odrobiną złośliwości z Pana strony. No cóż, władza niektórym odbiera zdrowy rozsądek.
strony nie wracjają na swoje miejsce gdy otwiera sie zaączniki. Trzeba wszystko od nowa – to jest problem
a przecież dążymy do na wy zyny i certyfikatów
POnadto jak wstuka sie raciborz.pl to wyskakuje home.pl POradźcie co mamy zrobić bo nie potrafimy sobie z tym poradzic. z góry dziękujemy za pomoc forumowiczów – Informatycy Urzedu Miasta
[img]upload/small_0raciborz_pl_blad_500.jpg[/img]