– Nie ma złych fryzjerów, są tylko niedomówienia. Równie ważna co umiejętności, jest komunikacja z klientem – przekonywała Anna Dębczak z ZSZ na spotkaniu zorganizowanym w klubie dla młodzieży "Strefa".
Zespół Szkół Zawodowych w Raciborzu kształci dziś fryzjerów zarówno "zawodówce", jak i technikum. – Dla młodzieży chcącej kształcić się dalej, to idealne rozwiązanie – przekonywała Anna Dębczak, nauczycielka przedmiotów fryzjerskich w ZSZ. – Zresztą fryzjerstwo bardzo ostatnio zyskuje na popularności, otwiera się coraz więcej salonów, społeczeństwo coraz częściej i chętniej je odwiedza, ludzie bardzo dziś dbają o swój wygląd – dodaje.
Dla kogo jest fryzjerstwo, czy to trudny zawód, w końcu kto może zostać fryzjerem? – to najczęściej zadawane przez młodzież pytania podczas spotkania. – Osoba myśląca o tym zawodzie powinna byc otwarta na świat i ludzi, powinna być kreatywna, nie bez znaczenia są też oczywiście przynajmniej jakieś podstawowe zdolności manualne, a resztę można już wyćwiczyć – mówiła Anna Dębczak.
– Fryzjerstwo mnie interesuje, ale do końca nie jestem jeszcze zdecydowana czym będę się w życiu zajmować, więc tym fajniej, że organizuje się takie spotkania – przyznaje Natalia Słysz, uczestniczka zajęć.
Spotkanie w klubie dla młodzieży "Strefa" prowadzonym przez Stowarzyszenie "Pomocna Dłoń", zostało zorganizowane w ramach zajęć z doradztwa zawodowego. – Młodzi ludzie dzięki nim mogą dowiedzieć się więcej o sobie, co ich interesuje, o jakim zawodzie myślą, do jakiego nadają się najbardziej – wyjaśnia Magdalena Wieczorek, koordynatorka zajęć.
/s, fot. Mateusz Wierzbick/i/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
