Ludzie skarżą się na PUP. Starosta: Bo są nerwowi

Radny Rafał Lazar w imieniu mieszkańca poskarżył się na działalność urzędu pracy, gdzie bezrobotni czekają długie godziny (czasem dni) na rejestrację. Tymczasem starosta z urzędu jest tak zadowolony, że dał dyrektorowi podwyżkę.

 

- reklama -

 

 

 

Proszę Was, zróbcie coś z urzędem pracy w Raciborzu. Otóż zarejestrować się w tym oto urzędzie, hmm no właśnie graniczy to z cudem. "Nie ma numerków – to odpowiedź urzędniczki o ósmej rano! Może pan czekać do 14 może się pan dostanie". Widocznie wychodzą z założenia, że bezrobotny może sobie pozwolić na poświęcenie całego dnia na czekanie. Albo niech koczuje od 4 rano przed urzędem żeby być pierwszy. Rejestracja online to tez jakaś kpina… na początek kwietnia…! Jeśli ktoś jest jeszcze spoza Raciborza w dodatku bez samochodu jest to nie lada problem. – Pismo tej treści (pisownia oryginalna) wpłynęło ok. 2 tygodni temu na skrzynkę pocztową RSS NaM.

 

Lazar postanowił zweryfikować sytuację bezpośrednio u starosty, któremu PUP podlega, i podczas powiatowej sesji wystąpił z kilkoma pytaniami, m.in. jak faktycznie wygląda rejestracja, ile osób dziennie może się zarejestrować, czy urząd zapewnia kursy kwalifikacyjne i staże dla bezrobotnych, etc. – Jestem świadom, że nie jest generalnie źle w PUP i nie jest to zarzut złej pracy urzędników i dyrektora. Niech przychodząc do urzędu poszukujący pracy czują się, jeśli nie witani z otwartymi ramionami, to otoczeni przynajmniej przez otwartych i empatycznych pracowników. Niech przejdą godnie i bez większych nerwów przez gąszcz przepisów – zaapelował radny.

 

Starosta uznał wystąpienie radnego za tendencyjne. – Pan zadał pytanie, ocenił i wydał wyrok – zarzucił. Wyznał, iż choć jako zwierzchnik urzędu dba, by zatrudnienie w nim było optymalne, to urzędniczki czasem nie radzą sobie z obsługa dużej liczby bezrobotnych. – Ludzie myślą, że przyjdą i w pięć minut załatwią, a to nie jest tak. Są określone i skomplikowane procedury. To trwa, a ludzie są niecierpliwi i się denerwują – stwierdził.

 

W opinii szefa powiatu w czasie szalejącego bezrobocia nie jest to sytuacja spotykana tylko w naszym powiecie, z taką samą borykają się urzędy i bezrobotni w całej Polsce. W powiecie raciborskim sytuacja jest wręcz dużo lepsza, gdyż bezrobocie kształtuje się na poziomie niespełna 9%, podczas gdy dla kraju wynosi ok. 14%. Praca dyrektora Ruszkiewicza i podejmowane przez niego inicjatywy zostały przez zarząd powiatu ocenione bardzo wysoko. Do tego stopnia, że po dostał angaż bezterminowy z podwyżką pensji.

 

Na wcześniejsze pytania radnego Adam Hajduk obiecał odpowiedzieć na piśmie. – Jak pan się dowie co dyrektor robi, to pan sam stwierdzi że jest dobrze – zapewnił.

 

/ps/

 

 —————————————

 

zobacz inne tematy z serwisu SAMORZĄD:

 

Przyglądając się pozyskanym przez powiat raciborski kwotom unijnych dotacji, radny K. Ciszek zaproponował, aby wyróżnić osoby odpowiedzialne za zdobycie unijnego kapitału. Starosta sceptycznie odniósł się do tej propozycji.

 

 

W dobie nowoczesnych technologii na absurd zakrawa fakt, iż prostej deklaracji w sprawie śmieci nie można załatwić przez internet. Owszem jest ona tam dostępna, tyle że… trzeba ją wydrukować i zanieść osobiście do urzędu.
 
 
 
 

Kiełbasą i piwem chcą rozsławić Raciborszczyznę

"Koszyk raciborski" z lokalną żywnością to nowy pomysł rady powiatu na promocję regionu.  Radni nie mają tylko pewności kto kogo miałby reklamować: czy powiat rodzimych wytwórców, czy też producenci powiat.

 

 

Obserwuj nas w Google News
- reklama -

Podobne TematyWIĘCEJ OD AUTORA

15 KOMENTARZE

  1. To ja powiem Panu Staroście jak jest w PUP. Co przyjdę to jestem zmuszony odczekać aż pracownikom skończy się przerwa. Przerwy trwają dłużej niż powinny. Całkiem niedawno czekałem pod drzwiami pokoju 40 minut, mimo że miałem wg numeru zaraz wchodzić. Panie (3 stanowiska) miały przerwę, potem przyjęły tylko jednego pana ,który nie wiedzieć jak wszedł zamiast mnie. Potem 3 stanowiska miały znów 10 minutową przerwę. Następnie na 3 stanowiska przyjęto jedną osobę, czyli mnie. W PUP nic mi nie powiedzieli czy jest praca dla operatora wózka widłowego mimo, że mówiłem o tych kwalifikacjach. Wczoraj natomiast szef PUP w kablówce mówi, że jest robota dla operatorów widlaków! Urzędnicy snują się bez sensu po korytarzach, najczęściej parami i urzadzając pogaduszki a kolejki ludzi pod drzwiami. O to jest obraz PUP. Starosta Hajduk wychodzi jak zwykle z założenia, że im gorzej tym wyższa premia dla szefa placówki. To samo mamy do czynienia ze szpitalem. Lenk daje promocyjne premie kolegom, Hajduk daje premie dyrektorom nieudacznikom. Co jeszcze ludzie Wojnara nam pokażą? Jak w tym Raciborzu ma być lepiej, ma się rozwijać, skoro kolesiostwo, niekompetencja i klientelizm jest porażający w starostwie i magistracie.

  4. Bezrobocie w Polsce to fikcja. Co drugi t.z.w. „szukający pracy” przychodzi do mojej firmy ( t.j. firmy, w której pracuję ) tylko po to, żeby podbić kartę,że był, że szukał, że stara się. Na pytanie „Jakie są Pana/ Pani kwalifikacje, bo akurat szukamy pracownika” przeważnie pada odpowiedź „Podbijecie czy nie? bo mi się śpieszy”. Tak wygląda prawda o t.z.w. polskim bezrobociu. Kto chce, ten pracę znajdzie.

  8. Panie Starosto.
    Jeżeli rejestracja w urzędzie pracy jest niemożliwa o godzinie 8 rano, gdzie obsługa bezrobotnych jest od godziny 7.30 a rejestracja online na miesiąc kwiecień. To czy w Pana ocenie jest bardzo dobrze? Raczej nie jest „bardzo dobrze” i trzeba coś z „tym” zrobić.

  13. Faktycznie rejestrowałem się u nich ostatnio, i mogę potwierdzić zarejestrowanie się graniczy z cudem – a bo się numerki skończyły, 22 osoby przez cały dzień to jest k…. smieszne. Tą starszą panią po co trzymać na rejestracji jeśli jest chamska od razu bym ją wyrzucił. Najlepsze są te Telewizory zamiast ułatwić wyszukiwanie petentą ofert pracy, to nie ułatwić należy sobie czyli PUP-OWI – Ludzie stoja jak te barany i zaglądają na oferty jak nie zdąrzysz szybko spisać co cię interesuje ciach i znika. Kto to w ogóle wprowadził. ADMINISTRACJA JEST PO TO ABY UŁATWIĆ NAM OBYWATELĄ ŻYCIE A NIE UTRUDNIAĆ NA KAŻDYM KROKU. W PUPI-E trzeba złożyć ok, 23 podpisów przy rejestracji to jest chore. BRAK SŁÓW. Pozdrawiam Ps. Może miasto się w końcu obudzi i przestanie głosować na pana Lenka i jego ekipę.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj