Prezydentowi marzy się maraton w Raciborzu

Ma swój maraton Nowy Jork, ma Warszawa, może mieć i Racibórz. Miasto przykłada ogromną wagę do promocji biegania i nie zamierza poprzestawać, tym bardziej, że entuzjastą tej formy aktywności jest sam prezydent Lenk.

 

- reklama -

Biegi to jeden z najpopularniejszych i najbardziej masowych sportów uprawianych w Raciborzu. Co roku odbywa się kilka sporych zawodów, które tradycyjnie przyciągają sporą ilość startujących, ale też kibiców. Imprezy takie jak bieg profilaktyczny czy bieg bez granic mają swoją renomę.

Wielkim miłośnikiem biegania jest urzędujący prezydent Mirosław Lenk. Nie tylko firmuje swoją osobą organizowane w mieście zawody poprzez częste starty, ale też stara się jak najczęściej biegać dla zdrowia po mieście (podczas lutowej konferencji prasowej pochwalił się nawet, że w tym roku przebiegł już 200 km, a planuje pokonać 1500).

Pytany podczas tej samej konferencji, czy w takim razie nie warto byłoby na organizację imprez dla biegaczy przeznaczyć większych środków z miejskiej kasy (kosztem np. piłki nożnej), waha się z udzieleniem jednoznacznej odpowiedzi. Prezydent przyznaje, iż skłonny byłyby sięgnąć głębiej do publicznego portfela w celu promocji imprez raczej rekreacyjnych, dla rodzin.

Nie wyklucza natomiast, iż w przyszłości zastanowi się nad organizacją większych zawodów: półmaratonu, a nawet maratonu. – Na razie nauczmy się organizować dobrze biegi 10-kilometrowe. W Raciborzu mieszka kilkudziesięciu maratończyków, więc może doczekamy się własnego raciborskiego maratonu?

 

/ps/

 

 —————————————-

 

patrz także:

 

Więcej pieniędzy dla RTP? Tak, ale dopiero po mistrzostwie

– Jak klub zdobędzie mistrzostwo kraju i awansuje do ligi mistrzyń to się zastanowię. Przynajmniej do czerwca temat jest zamknięty – deklaruje prezydent w odniesieniu do zwiększenia pomocy finansowej miasta dla RTP Unia.

 

 

 

Fuzja Unii i Rafako: bieda + bieda = jedna wielka bieda

Jeszcze w ub. roku władze miasta we współpracy z klubami piłkarskimi KS Unia i Rafako Racibórz prowadziły rozmowy o ich fuzji. Miało to dać silną ekipę, nawet na miarę III ligi. Na jakim etapie sprawa jest obecnie?

 

- reklama -

7 KOMENTARZE

  1. a mnie się marzy prezydent przez duże P,a nie małe. Taki, który będzie rządził miastem dla jego korzyści, który będzie pozyskiwał dotacje z Unii, tworzył miejsca pracy dla mieszkańców,a nie sprzedawał tereny miejskie pod Biedronki i zadłużał miasto nikomu niepotrzebnymi inwestycjami jak „aquawtopa”

  2. Popieram. Bardzo dobry pomysł. Może maraton na pierwszy weekend września? Jeśli dobrze pamiętam, to w okolicach jest maraton w Opawie (lub Ostrawie) i można by obie imprezy promować łącznie.

  3. świetny pomysł, biegi na 10 km czy półmaratony to oczywiście pożyteczne imprezy, ale maraton to maraton. Mam nadzieję że kiedyś uda się go zorganizować, może sam bym spróbował się do niego przygotować

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj