Rada gminy Krzanowice przyjęła program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy. Na ten cel zarezerwowano w budżecie zaledwie dwa tysiące złotych.
Radni z Krzanowic przyjęli program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy. Jak wynika z uchwały, gmina ma za zadanie zwalczać problem bezdomnych zwierząt, humanitarnie likwidować chore zwierzęta, zajmować się rannymi zwierzętami, zapewnić im niezbędną opiekę weterynaryjną oraz umieszczać je w schronisku. Na to wszystko w budżecie gminy Krzanowice zarezerwowano tylko dwa tysiące złotych.
Za możliwość oddania bezdomnego zwierzęcia do schroniska gmina musi zapłacić 950 zł. Jak łatwo obliczyć, gmina nie może zająć się więcej niż dwoma psami w ciągu roku. Burmistrz gminy ma jednak nadzieję na powtórkę z roku ubiegłego. – W zeszłym roku musieliśmy się zająć tylko jednym psem, który został potrącony przez samochód – mówi burmistrz Manfred Abrahamczyk.
/p/
———————————————-
Polecamy również:
Burmistrz będzie umarzał wyłącznie długi powyżej 10 tys. zł
Dotychczas w Krzanowicach prawo do umarzania długów mieszkańców względem Urzędu Miasta miał tylko burmistrz. Teraz sytuacja ta uległa zmianie. Radni podjęli stosowną uchwałę w tej sprawie.
Poezja śpiewana w Krzanowicach: koncert zespołu Kapsander
Na koncercie zespołu KAPSANDER w Krzanowicach słuchacze mieli okazję oderwać się od rzeczywistości, zadumać się nad sprawami naprawdę istotnymi… Koncert zespołu KAPSANDER w Krzanowicach – zdjęcia.
Zamiast odśnieżać, czekali na odwilż. Sporo zaoszczędzili
W gminie Krzanowice sporo zaoszczędzono na odśnieżaniu. Tegoroczna zima była bowiem bardzo łagodna. Burmistrz przyznaje jednak, że czasami mimo padającego śniegu pługi nie wyjeżdżały na ulice.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
A po co większy budżet, skoro wiadomo już po grudniowej aferze, jak dysponują nim schroniska? Psy godne – pracownicy wódeczkę chleją. Krzanowice uczą się na błędach Raciborza i dają mniej kasy, a szkoda, bo gdyby Racibórz dawał dobry przykłąd, może za jego przykładem inne miejscowości wokół też nastawiłyby się inaczej do kwestii bezdomnych zwierząt.