
Udało się ustalić tożsamość mężczyzny, którego zwłoki odnalazł nad Kanałem Ulgi w niedzielny poranek przypadkowy przechodzień. To 28-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Przyczyny śmierci wskaże sekcja.Na ciało natknął się ok. godz. 8.30 mieszkaniec Raciborza spacerujący nad kanałem z psem. Zawiadomił policję. Przy zwłokach nie znaleziono żadnych dokumentów, policja opublikowała więc portret i na tej podstawie udało się dokonać identyfikacji.
Na zwłokach nie stwierdzono obrażeń ani żadnych śladów wskazujących na udział osób trzecich. Prokuratura zarządziła jednak sekcję zwłok, by ustalić przyczyny zgonu.
/ps/
Nad jakim kanałem ulgi? Gdzie to jest?
odra -,-
No tak, ale w którym miejscu tej Ody? Popieram „pytam się”. Odra jest długa i szeroka, kanał ulga też nie ma długości 10 metrów…
Czytam te infantylne komentarze i szczena mi opada z wrażenia. Jakie ma znaczenie, w którym miejscu odnaleziono ciało? Czy autor notki prasowej powinien, w waszej ocenie, napisać pod którym drzewem go znaleziono i czy leżał na wznak, na boku lub na brzuchu? Czy ciało odnaleziono na trawie, ścieżce, a może na kupce zeszłorocznych liści? Czy taka wiedza przywróci mu życie? Istotne jest to, że znaleziono ciało młodego człowieka, który zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Trochę wiecej wrażliwości drodzy komentatorzy!
W pełni Cię człowieku popieram.