Piosenki Stachury, Cohena, Nohavicy, Okudżawy i autorskie kompozycje zabrzmiały w trakcie recitalu Jakuba Blokesza (zdjęcia). Publiczność była zachwycona młodym artystą, dlatego nie mogło zabraknąć owacji na stojąco i bisu.
Koncert Kuby Blokesza, który odbył się w Bibliotece przy ul. Kasprowicza w Raciborzu, rozpoczął się od utworu Andrzeja Poniedzielskiego „Bawitko”, który wprowadził licznie zgromadzonych gości w niezwykły klimat. Młody muzyk, zdobywca wielu prestiżowych nagród zabrał publiczność także w niezwykłą podróż uliczkami Lwowa, wykonując utwory Jurija Andruchowycza i Hryhorija Czubaja. „Poezja miasta Lwów” to program autorskich piosenek Kuby Blokesza do wierszy wspomnianych ukraińskich poetów związanych ze Lwowem, przetłumaczonych na język polski przez Macieja Piotrowskiego.
Jakub Blokesz, raciborskiej publiczności jest znany jednak głównie z piosenek Stachury, Nohavicy czy Cohena, dlatego w trakcie wczorajszego koncertu nie mogło zabraknąć takich przebojów jak „Piosenka dla robotnika rannej zmiany” czy „Połamany anioł tęsknoty”. Miłą niespodzianką było wykonanie przez Blokesza własnej kompozycji pod tytułem „Departament odroczonych marzeń”, która spotkała się z bardzo pozytywną reakcją gości.
Melancholijne piosenki w ciekawych, profesjonalnych aranżach zachwyciły publiczność, dlatego na bis artysta dał się jeszcze namówić na wykonanie utworu „Ja tonę” zespołu Czerwony Tulipan.
/p/
Kuba! Pamiętam Cię od dziecka, kiedy jeszcze nie rozumiałam poezji kaczmarskiego, a Ty spiewałeś ją tak, że czułam jej sens w swojej młodej duszy. Zawsze wiedziałam, że jesteś prawdziwym artystą! Gratuluję!
Byłam. Naprawdę było fantastycznie! Niezwykły klimat.
Kuba jest nie tylko wspaniałym artystą, ale także cudownym, młodym, wrażliwym człowiekiem. Pozdrawiam.