Ogromny pożar, który miał miejsce w Rudzie k. Budzisk prawdopodobnie był dziełem podpalacza. Tak wynika ze wstępnych ustaleń policji oraz straży pożarnej. Akcja gaszenia tego pożaru trwała pięć godzin.
W nocy z wtorku na środę w Rudzie wybuch pożar. W akcji udział wzięło 7 zastępów straży pożarnej. Paliła się stodoła. Mimo szybkiej interwencji nie udało się uratować budynku, który spłonął doszczętnie. Strażacy z ogniem walczyli przez pięć godzin. W stodole znajdował się między innymi drogi sprzęt rolniczy. Straty oszacowano na 200 tys. zł.
/p/
Redakcjo! To było w maleńkiej Rudzie nad Odrą, obok Turza, a nie w Rudzie Kozielskiej. Sprostujcie to.
Bardzo dziękujemy za zwrócenie uwagi bacznemu czytelnikowi. Dokonaliśmy zmian w artykule. Pozdrawiamy