Rolnicy stawiają na nowoczesność [ZDJĘCIA]

– Dzisiejszy rolnik myśli w sposób nowoczesny. Coraz mniej stosuje chemicznych oprysków… – mówi Jan Flut, sołtys Babic.

– Współczesne rolnictwo bardzo różni się od tego sprzed powiedzmy 20 lat. Dziś rolnicy z Nędzy chcą być nowocześni i  ekologiczni. I wyspecjalizowani w konkretnej hodowli – mówi sołtys Babic Jan Flut. Gmina Nędza nie jest gminą typowo rolniczą. Większość tutejszych gleb ma małą przydatność do produkcji rolniczej, chociaż rolnictwo rozwinęło się głównie w zachodniej jej części, nad rzeką Odrą. Wciąż natomiast istnieje realna możliwość prowadzenia efektywnej gospodarki rolnej na żyznych terenach Zawady Książęcej i Łęgu. Użytki te zasługują szczególnie na wykorzystanie ich do produkcji ekologicznej żywności, a także surowców zielarskich i farmaceutycznych oraz kosmetycznych.

Rolnicy mający swoje gospodarstwa na jej terenie chętnie biorą w różnego rodzaju szkoleniach. Na przykład takich jak to zorganizowane w urzędzie gminy Nędza przez Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Raciborzu. Rolnicy mogli dowiedzieć się m.in. o polityce rolnej na następne lata, czy zmianach w przepisach KRUS.

Rolników na terenie gminy Nędza nie jest wielu, ale coraz częściej specjalizują się w konkretnej hodowli. – W rolnictwie zostają dziś przeważnie ci u których na roli pracowały całe pokolenia. Kiedyś gospodarstw była cała masa, ale ludzie mieli po jednej, dwie krowy. Dziś już nikomu by się to nie opłacało. Zmienia się też charakter hodowli. Na przykład kiedyś w samych Babicach było 30 gospodarstw z końmi, dziś może z pięć… – opowiada Jan Flut, sołtys Babic.

- reklama -

Czasy się zmieniają, zmienia też myślenie i podejście do rolnictwa. Kiedyś hodowało się w zgodzie z naturą, potem przyszła chemizacja, a teraz znowu rolnicy coraz częściej myślą o ekologii. – Dzisiejszy rolnik myśli w sposób nowoczesny. Coraz mniej stosuje chemicznych oprysków, a coraz bardziej myśli o ekologii i nawozach naturalnych – zaznacza sołtys Babic.

– Rolnikom coraz bardziej zależy żeby pola były zdrowe – przyznał pan Witold, jeden z uczestników szkolenia. Wciąż większość upraw traktowana jest związkami chemicznymi, ale ludzie ekologiczną uprawą interesują się coraz bardziej. – Mówią, że chcieliby wrócić do korzeni, że wchodząc do szklarni chcieliby poczuć zapach prawdziwych pomidorów, a nie chemię. Nie chcą produkować tak jak robią to rolnicy z innych krajów: rano warzywo jeszcze zielone, a wieczorem już zbierane – przyznaje Mariusz Jędrzejowski z firmy Fluxmet z Raciborza. – Przecież chodzi o to, żebyśmy wiedzieli co jemy. Zdrowe rośliny to zdrowi my – dodaje.

Mariusz Jędrzejowski wraz z Ryszardem Konskiem prezentowali podczas szkolenia  możliwości właśnie ekologicznego nawożenia. – Produkty, o których będziemy dziś mówić są w stu procentach naturalne. Nawóz dolistny powstaje poprzez unikalną technologię zmielenia do nanocząsteczek materiału, który w procesie fotosyntezy umożliwia roślinie łatwe przyswajanie dwutlenku węgla, a to z kolei warunkuje prawidłowy jej wzrost i zapobiega chorobom – tłumaczy Mariusz Jędrzejowski.

Nawozy z jakimi rolnicy mieli okazję się zapoznać są w pełni naturalne i ekologiczne, wyprodukowane bez udziału środków chemicznych, wydobywane z ziemi i poddawane mechanicznej przeróbce przy użyciu unikalnej technologii, która wykorzystywana jest w zaledwie kilku miejscach na świecie.

Rolnicy liczą też na wsparcie unijne swojej działalności. W przyszłym roku będą mogli składać wnioski do kolejnego rozdania środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. – W ubiegłych latach był boom na maszyny – rolnicy otrzymywali dofinansowanie do kupna ciągników, kombajnów czy agregatów uprawowo-siewnych. W przyszłym finansowaniu PROW-u priorytetem będzie wspieranie rozwoju produkcji prosiąt, bydła mięsnego i mleka – wylicza Franciszek Matula z mikołowskiego oddziału Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie.

Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Raciborzu 20 lutego organizuje w Nędzy kolejne szkolenie – jednodniowy kurs chemizacji. Początek o godz. 10.00. Koszt 90 zł.

publ. /żet/
źródło: UG Nędza
——————————————————————————————————————– 
Polecamy również:

Mieszkańcy oddali 15 litrów krwi [ZDJĘCIA]

Dlaczego brakuje krwiodawców? Ludzie myślą, że oddawanie krwi jest bolesne i długo trwa. To stereotypy.

Kobiety Aktywne mają głowy pełne pomysłów

– Ten czas tutaj jest bezcenny. Co to by było z człowiekiem, gdyby tylko w domu tkwił? – mówi pani Brygida Kostka.

Matematyka w szkole w Nędzy nie tylko dla orłów

Z zajęć matematycznych w Zespole Szkolno-Gimnazjalnym w Nędzy korzystają i uczniowie dla których matma jest pasją, i tacy którzy mają z nią problem.

——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj