Strażnicy miejscy ukarali mandatem właścicielkę dwóch dużych psów biegających poza posesją, co stwarzało zagrożenie dla przechodniów.
Wczoraj w godzinach popołudniowych strażnicy miejscy podejmowali interwencję w dzielnicy Markowice dotyczącą braku nadzoru nad psami. Interwencja potwierdziła się – patrol ujawnił dwa duże, niebezpieczne psy przebywające poza terenem posesji bez właściwego nadzoru i za to wykroczenie właścicielkę psów ukarano mandatem karnym.
Ponownie tym razem nie doszło do nieszczęścia.Dlatego też ponownie zwracamy się do właścicieli psów, aby mieli świadomość tego, że nawet najbardziej spokojny i niegroźny w ich mniemaniu czworonóg, poza terenem swojej posesji i bez odpowiedniego nadzoru osoby wyprowadzającej, może być bardzo niebezpieczny i może zaatakować w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
Świadomość takiego zachowania u osób wyprowadzających psy przyczyni się do tego, że osoby postronne, a szczególnie dzieci przebywające w miejscach ogólnodostępnych, na podwórkach, placach zabaw, w parkach nie będą narażone na niebezpieczeństwo ze strony przebywających tam psów bez nadzoru.
Strażnicy zauważają, iż bardzo często osobami wyprowadzającymi duże psy są dzieci i osoby nieletnie.
/ps/
Ja się pytam,czy już nie funkcjonuje przepis obowiązkowego kagańca dla psa ?