Czy to prawda, że stacja krwiodawstwa zalega z zapłatą raciborskim firmom za wykonane prace przy nowym obiekcie? – zainteresował się radny Ryszard Wolny.
Z pytaniem tym zastępca przewodniczącego rady miasta zwrócił się do prezydenta Mirosława Lenka podczas dzisiejszej sesji, nadmieniając iż firmy pracujące przy nowej siedzibie RCKiK zatrudniają ponad 100 osób z naszego regionu.
Prezydent przyznał, iż ma na ten temat wiedzę, gdyż został poinformowany przez jednego z przedsiębiorców jakoby zaległości były. Problem polega na tym, iż główny wykonawca, któremu RCKiK płaci za usługi, nie realizuje płatności na rzecz podwykonawców. – Zgodnie z prawem, z tego co się orientuję, to krwiodawstwo będzie musiało zrealizować zobowiązania również wobec podwykonawców, o ile byli oni akceptowani przez inwestora czyli zamawiającego – odpowiedział na interpelację uzupełniając wypowiedź o informację, iż zainteresowane firmy posiadają o tym wiedzę i od nich zależy jaką drogę wybiorą.
Paweł Strzelczyk
——————————————————
zobacz także:
S. Borowik: To chyba najgorszy bank na świecie
– Nie ma chyba w Polsce szpetniejszej siedziby banku niż ING Bank Śląski przy pl. Jagiełły – oburza się radny.
Nieruchomość za 59 tys. wylicytował za prawie milion
– To nie jest tyle warte, nie sądzę by nabywca zapłacił – prezydent krytykuje prawo dopuszczające sytuacje jak ta, w której byłe warsztaty budowlanki przy ul. Podwale zostały wylicytowane za kilkaset % powyżej ceny wywoławczej.
Droga redakcjo, podwykonawcom to za zwyczaj płaci wykonawca. A RCKiK jest tylko zleceniodawcą i inwestorem i bez opóźnień płaci wykonawcy wybranemu w przetargu. A to, że wykonawca nie płaci swoim podwykonawcom i to, że podwykonawcy zamiast podejmować próby wyegzekwowania swoich pieniędzy (od wykonawcy dla którego wykonywali prace) chociażby na drodze sądowej skarżą się radnym no to sorry…