Straż miejska, policja, straż pożarna to gościli młodzież szkolną z SP4.
Uczniowie mogli zaznajomić się z różnymi służbami, które na co dzień służą społeczeństwu. Dzieci mogły więc zobaczyć mundury policjanta, strażnika granicznego, strażaka i strażnika miejskiego. W czasie festynu najmłodsi mogli dowiedzieć się wiele interesujących i potrzebnych informacji o przepisach ruchu drogowego, o tym w jaki sposób poruszać się na piechotę i na rowerze. Wiedzę tę mogli przyswoić sobie w trakcie rozmaitych gier, zabaw i quizów.
Maja, Julia i Milena – najbardziej podobało się nam jak rozcinali samochód
Podkomisarz Mirosław Szymański powiedział – warto, żeby dzieciaki już od najmłodszych lat uczyły się zasad ruchu drogowego. Stąd też nasza działalność edukacyjna na tym polu. I dlatego też organizujemy rozmaite pogadanki o tym jak bezpiecznie przejść przez drogę, jak zachowywać się w samochodzie, jak wygląda sygnalizacja świetlna.Działania edukacyjne są szczególnie ważne, gdy weźmiemy pod uwagę, że zbliża się okres wakacyjny. Dzieci często będą pozbawione opieki pedagogów, wychowawców. Wiadomo, że właśnie w tym okresie wzrasta liczba wypadków komunikacyjnych, ale także e innych obszarach. Nie szukając daleko – na przykład w rolnictwie, w czasie prac polowych, czy w czasie pływania. I dlatego profilaktyka..Dziecko też może pomóc w czasie zdarzenia drogowego. Dzisiaj bardzo wielu najmłodszych dysponuje już telefonem komórkowym. Pamiętajmy, że telefon ratuje życie i że dziecko też może taki telefon wykonać.
To właśnie destrukcja tego czerwonego samochodu tak bardzo ucieszyła dzieciaki
Dyrektor szkoły Ewa Miecznikowska potwierdza słowa podkomisarza – Ten festyn organizujemy po raz kolejny, aczkolwiek wóz strażacki pojawia się na nim dopiero drugi raz. Policja i straż miejska współorganizuje go po raz kolejny. Taki pokaz nie tylko uczy dzieci, jak funkcjonuje ruch drogowy. Niezmiernie ważne jest także uświadomienie uczniom, jak pracuje straż pożarna, czy policja.
Dzieciakom najbardziej podobała się symulacja działań straży pożarnej w trakcie wypadku samochodowego. Strażacy pokazali, w jaki sposób wyciąga się osoby unieruchomionej w samochodzie. Ogniomistrzowie zademonstrowali pracę potężnych nożyc do cięcia metalu, łomów i specjalistycznych podnośników. Pokazywano również, w jaki sposób transportuje się osobę ranną. Po zakończeniu ćwiczeń jeden z "fojermanów" rozwinął wąż strażacki i urządził rozbawionej dzieciarni lekki, zimny prysznic. Uczniowie byli wniebowzięci.- Maja, Julia i Milena powiedziały – Podobało nam się jak straż pożarna rozcinała auto i jak lała się na nas woda. Dowiedzieliśmy się, co trzeba robić, gdy przechodzimy przez ulicę. Na przykład, że trzeba przestrzegać wszystkich przepisów i że trzeba przechodzić przez ulicę, tam gdzie są pasy, albo jak się świeci zielone światło.
Leszek Iwulski
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
