„Zemsta” Fredry na deskach raciborskiej „Strzechy”

10 listopada odbędzie się spektakl "Zemsta" Aleksandra Fredry w reżyserii Teresy Okaj w wykonaniu grupy teatralnej TE-REG-REC.

  Niedawno młodzi aktorzy z "Zemstą" występowali w Londynie na zaproszenie Ewy Becli, raciborzanki, która od lat na Wyspach ma swój impresariat i organizuje m.in. występy dla tamtejszej Polonii.

- reklama -

Grupa teatralna TE-REG-REC od kilku już lat działa w Raciborskim Centrum Kultury. To tu młodzież z raciborskich szkół się spotyka, tu uczy się jak walczyć z tremą, otwiera. Swój czas rozdziela między szkołę, obowiązki, zajęcia z teatru. Ani czasu, ani energii im nie żal. Wiedzą, że to kółko to coś o wiele więcej niż nauka roli na pamięć. Tajniki sztuki teatralnej przekazuje im Teresa Okaj, wielka miłośniczka teatru i regionalizmu.  

Do wystawienia "Zemsty" reżyserka przygotowywała swoich aktorów od dobrych kilku miesięcy. Magda Tyrała gra Klarę. – Musiałam do tej postaci się przekonać. Inny język, inaczej wyglądamy, nie jest łatwo – przyznała Magda.

Nie lada wyzwanie ma przed sobą Ola Kalicka, która wciela się w postać… Dyndalskiego! – Muszę grać mężczyznę, a do tego staruszka! Zgarbiona, z trzęsącymi się dłońmi, z odpowiednio zmienionym głosem – taka muszę się stać! – uśmiecha się.

Michał Cwik gra Wacława. – To nie jest łatwa sprawa. Muszę pamiętać o tym jak młodzieńcy w tamtych czasach się zachowywali. Wyprostowani jak struny, jakby cały czas byli z siebie bardzo dumni! – śmieje się. – A do tego ta broda, która ściaga całą twarz. Mówienie czułych słówek mając ją na sobie, nie jest łatwe! – opowiada.

Dawid Bedrunka został Rejentem Milczkiem. – Wcielenie się w każdą role jest wyzwaniem. Choć z rejentem mamy wiele wspólnego, więc może dlatego było mi trochę łatwiej – przyznaje.

Paweł Zeman na scenie zadebiutował rolą Papkina. – Fajne było to, że z każdym występem możemy wyciągać wnioski, coś poprawiać tak, by w kolejnym zagrać lepiej – mówi Paweł.

Andrzej Halfar gra Cześnika. – Zaskoczyło mnie, że we fredrowskim języku są zwroty, które spokojnie można by wprowadzić do młodzieżowego slangu! – śmieje się.

Natalia Gabriel została Podstoliną. – Najłatwiejsze było samo opanowanie tekstu. O wiele trudniejsze – wczucie się w postać, która jest tak diametralnie różna ode mnie – stwierdza Natalia.

"Zemstę" raciborzanie będą mogli zobaczyć już 10 listopada o godz. 18.00 w Domu Kultury "Strzecha". Bezpłatne wejściówki do nabycia w kasach RCK i RCI przy ul. Długiej.

 

publ. /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj