Strażacy walczyli z pogodą i pożarem.

Zwarcie przyczyną pożaru w Bieńkowicach.

Wczoraj w pracy strażaków w powiecie raciborskim w dużej mierze karty rozdawała pogoda. Już o godzinie 10.20 strażacy musieli interweniować na ulicy Wyszyńskiego, gdzie wiatr połamał drzewo. Do podobnego zdarzenia doszło godzinę później w Rudach Kozielskich. W pierwszym przypadku ze zwalonym konarem walczyła Jednostka Ratownictwa Gaśniczego JRG Państwowej Straży Pożarnej. W drugiej sytuacji zadziałali strażacy z miejscowej OSP. Do poważnego zdarzenia doszło na ulicy Pomnikowej w Bieńkowicach. W jednorodzinnym domu doszło prawdopodobnie do zwarcia instalacji elektrycznej. Zapaliło się poddasze domu. Ogień zaczął trawić część więźby dachowej oraz stropu. Straty wyniosły ok. 5 tyś. zł. Straż ogniowa uratowała jednak majątek na kwotę ok. 300 tyś. W akcji ratowniczej brały udział 4 zastępy JRG oraz 6 zastępów OSP. Gaszenie pożaru trwało ponad 3 godziny. Wieczorem strażacy interweniowali na ulicy Starowiejskiej w Raciborzu. Po kolizji dwóch pojazdów pojawił się wyciek oleju. Plama rozlała się na powierzchni prawie 10 metrów kwadratowych. Funkcjonariusze Straży Pożarnej poradzili sobie z niebezpiecznym zjawiskiem w ciągu zaledwie 25 minut.

- reklama -

 

/l/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj