– Mam takiego zwierzaka sam ściągnąć na pobocze, czy kogoś powiadomić? – pyta w imieniu kierowców których spotkała nieprzyjemna przygoda na drodze radny Piotr Klima.
W trakcie poniedziałkowego posiedzenia członkowie miejskiej komisji budżetu opiniowali uchwałę w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Miasta Racibórz na 2015 rok. Przy tej okazji Piotr Klima zainteresował się, w jaki sposób mają reagować kierowcy w przypadku zderzenia ze zwierzęciem, a konkretnie – co zrobić z rannym bądź martwym zwierzakiem. – Mam to odciągnąć na pobocze -pytał.
Jak wytłumaczyli prezydent ze swoim zastępcą, najlepiej w takiej sytuacji zawiadomić straż miejską lub policję. W przypadku gdy te służby nie reagują, można zgłosić sprawę do schroniska dla zwierząt. – Absolutnie niczego nie dotykać – doradził Wojciech Krzyżek. – A co jak się potrąci dzika albo sarnę? – dociekał dalej Klima. – W takim przypadku można zawiadomić koło łowieckie, to ich zadanie – skwitował Mirosław Lenk.
/ps/
jak dzik i sarna to do bagaznika
pies i kot -to dzwń do FBI
W krajach cywilizowanych są specjalne służby, które uprzątają martwe zwierzęta!