System monitorowania ciśnienia w oponach „TPMS” nie jest czymś nowym.
Pierwsze popularne samochody z czujnikami ciśnienia pojawiły się na naszych stanowiskach serwisowych w latach 2001-2002. Były to Renault Laguny II, które obsługiwaliśmy dla naszych klientów, jak i dla klientów raciborskiego dealera tej marki. W tamtych czasach nikt nie dokupywał kolejnego kompletu felg wraz z czujnikami ze względu na ich cenę (1 czujnik kosztował ponad 400 złotych), więc obsługa sprowadzała się do umiejętnego przełożenia opon tak, aby nie uszkodzić zamontowanych na obręczy nadajników.
W samochodach wyposażonych w pośredni system kontroli (np. wyposażonych w opony typu Run On Flat) sama wymiana opon nie różni się od standardowej gdyż na felgach nie ma czujników, a system nie mierzy ciśnienia tylko obwód opony za pomocą systemu ABS, a kalibracja odbywa się w zależności od samochodu za pomocą ustawień w menu serwisowym lub za pomocą dodatkowego przycisku na konsoli.
Od listopada 2014 zgodnie z unijnymi regulacjami wszystkie nowe samochody muszą być wyposażone w któryś z tych dwóch systemów: bezpośredni z czujnikami lub pośredni. W naszym serwisie zaobserwowaliśmy większą liczbę klientów kupujących dodatkowy komplet felg i czujników (cena czujnika nie przekracza 200 złotych) wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom zainwestowaliśmy w dobrej klasy urządzenie do programowania mamy na miejscu również same czujniki a nasi serwisanci przeszli odpowiednie szkolenia z zakresu obsługi samochodów z TPMS-em myślę, że z biegiem czasu odsetek tych pojazdów będzie rósł, a my jesteśmy przygotowani na obsługę tych samochodów. Jak rozpoznać czy samochód jest wyposażony w system TPMS i jakie rozwiązanie pośrednie czy bezpośrednie zastosowano w Twoim samochodzie? Więcej na www.prusicki.pl.
ul. Głubczycka 59
tel. 32 418 15 71
47-400 Racibórz
Czynne:
pn-pt 8-18
sobota 8-13
/artykuł sponsorowany/