To już kolejny obraz, który wyszedł spod rąk nauczycieli i uczniów Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego. Tym razem gimnazjalistom zależało na stworzeniu bajkowego muralu przy szkolnej świetlicy.
– Żeby było raźniej szczególnie najmłodszym uczniom – mówią twórcy. W środku zimy, w styczniu tego roku w dobrze widocznym miejscu, na budynku stołówki przy szkole w Nędzy gimnazjaliści stworzyli mural z motywem rezerwatu Łężczok – przyrodniczej wizytówki gminy Nędza. Od tamtej pory mogą go podziwiać mieszkańcy i przejezdni. Już wtedy młodzi twórcy wiedzieli, że murali powstanie więcej.
Zespół Szkolno-Gimnazjalny z Nędzy znany jest z udziału w różnego rodzaju projektach, także tych ogólnopolskich. Nauczyciele swoim zaangażowaniem i pasją zarażają uczniów. Zależy im, by nie tylko byli dobrze wykształconymi młodymi ludźmi, ale też dobrze znającymi swoje lokalne środowisko i aktywnie działającymi w swoim najbliższym otoczeniu. Do tworzenia murali zapalają młodzież Edyta Pala, Monika Bajak i Maria Jankowska.
– Także i tym razem uczniowie bardzo chętnie włączyli się w realizację – mówiła Monika Bajak, pedagog szkoły w Nędzy. – Nie ukrywam, że my sami uczymy się od młodzieży. Mają świetne pomysły! – podkreślała.
Malowidło powstało przy szkolnej świetlicy. – To głównie z myślą o najmłodszych uczniach. To oni przede wszystkim odwiedzają świetlicę – dodała Edyta Pala, nauczycielka ZSG.
Jennifer Duchacz, uczennica klasy II gimnazjum nie szczędziła sił, ani czasu przy realizacji projektu. Chętnie zostawała w szkole po godzinach. – Kocham to, po prostu. Interesuję się sztuką na co dzień – przyznała skromnie.
Szkoła planuje kontynuować muralową przygodę. Malowidła miałyby powstać również w innych miejscach szkoły, a nawet w przestrzeni publicznej na terenie gminy. – Chcielibyśmy zorganizować konkurs na pomysł muralu dla mieszkańców gminy – zdradziła Edyta Pala.
publ. /ps/