Wraca temat remontu dachu Zespołu Szkół Zawodowych

Powiat nie zapłaci wykonawcy nieudanego remontu dachu ZSZ i zastanawia się nawet nad obciążeniem go kosztem ponownego remontu przez inną firmę. Radny Franciszek Marcol obawia się sytuacji wręcz odwrotnej.

Wykonawca wymiany pokrycia dachowego w Zespole Szkół Zawodowych nie dostanie od nas nawet złotówki – zapowiedział podczas posiedzenia powiatowej komisji oświatowej wicestarosta Marek Kurpis. Przypomnijmy, firma z Katowic remontowała dach szkoły przy ul. Wileńskiej w 2013 roku. Prace, nie dość że się przeciągały, to pozostawiły wiele wątpliwości co do jakości wykonania.

- reklama -

Wątpliwości wyraził Franciszek Marcol, obawiający się, czy firma nie będzie dochodzić swoich praw i domagać się zapłaty na drodze sądowej. Zarząd powiatu nie ma takich obaw. Remont należałoby powtórzyć w celu usunięcia wszystkich niedoróbek. – To my zastanawiamy się, czy nie wziąć wykonawcy zastępczego i jego kosztami nie obciążyć tego pierwszego – poinformował wicestarosta. Jest tylko jeden problem. Firma która spartaczyła dach ZSZ już nie funkcjonuje.

 

/ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj