Donatan i Cleo w Bukowie

Zimno i deszcz nie wystraszyły fanów Donatana i Cleo, którzy ponad półtora godziny bawili publiczność na dożynkach gminy Lubomia.

- reklama -

Donatan i Cleo to energetyczny duet, który oczarował Polaków megahitem „Słowianie”. Rozgłośnie radiowe, stacje telewizyjne po prostu oszalały za przebojem, który wgryzał się w ucho niczym szerszeń w jabłko. Klip do numeru, w którym na pierwszym planie pojawiły się przepiękne modelki, sprawił że piosenka na stale zagościła na topowych miejscach list przebojów. Kolejne piosenki potwierdzały, że rodacy kochają autorów „Słowian”. Znakomity odbiór na scenie krajowej zaprocentował zaproszeniem na konkurs Eurowizji i całkiem dobrym występem na tym festiwalu. Duet nie marnuje swojego warholowskiego „kwadransu sławy”. Wydaje płyty i koncertuje. Koncertuje po całej Polsce. Jest na imprezach w wielkich miastach, ale nie odpuszcza również publiczności w klubach w małych miejscowościach w całym kraju. Sympatycznego producenta i utalentowaną wokalistkę można zobaczyć również na imprezach dożynkowych, bo w muzyce dwojga artystów wiejska publiczność po prostu się zakochała. Cleo i Donatan pojawili się także na dożynkach gminy Lubomia, które w tym roku odbywały się w Bukowie. Pogoda stała pod psem. Było zimno, na niebie królowały stalowosine chmury. Co jakiś czas zacinał deszcz. Pomimo to publiczność zgromadziła się bardzo licznie. Dziesiątki samochodów parkowały jeszcze daleko za miejscem, w którym odbywała się impreza. Ich ulubieńcy na scenie starali się robić wszystko, żeby tłum nie czuł się rozczarowany występem. Donatan pod koniec koncertu rozdawał zebranym fanom setki podpisanych zdjęć i wypisywał autografy. Koncert trwał ponad półtora godziny.

 

 

Cleo właściwie nazywa się Joanna Klepko. Jej efektowny styl śpiewu i poruszania się po scenie zachwycił polską publiczność – porwał też tłum fanów w Bukowie.

 

Leszek Iwulski

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj