W weekend strażakom praca paliła się w rękach, bowiem kilkakrotnie wyjeżdżali do akcji. Bilans: śmierć 51-latki, podpalenie śmietnika i pożar pustostanu.
W sobotę 23 stycznia strażacy dwa razy musieli gasić pożary śmietników przy ulicach Winnej i Londzina.
W niedzielę 24 stycznia straż pożarna interweniowała w Łubowicach, gdzie w jednym z domów podobno wybuchł pożar. Na miejsce skierowano dwa zastępy strażaków. Okazało się jednak, że źródłem zadymienia była – bagatela – potrawa pozostawiona na kuchence gazowej.
Kolejna weekendowa interwencja strażaków to ugaszenie pożaru pustostanu przy ul. Podmiejskiej. Do akcji wkroczyły dwa zastępy zawodowców z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu oraz zastęp ochotników. Spaleniu uległa drewniana konstrukcja dachu. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia było podpalenie.
Również strażacy musieli interweniować na ul. Bosackiej w Raciborzu, ponieważ w jednym z mieszkań zasłabła kobieta. Przyczyną tego była obecność tlenku węgla w powietrzu. Niestety reanimacja 51-letniej raciborzanki nie przyniosła rezultatów.
/ma/