Koło emerytów z Nędzy zaprosiło na Dzień Kobiet i Mężczyzn

W jak zwykle w sympatycznej atmosferze, bardzo aktywne koło emerytów i rencistów z Nędzy zorganizowało spotkanie, z którego chętnie skorzystali mieszkańcy całej gminy.

 

- reklama -

 

 

Wydarzenia organizowane przez nędzańskie koło emerytów z aktywistką Eleonorą Czekałą zawsze cieszą się ogromną popularnością. – Choćby się waliło i paliło, ale na spotkania w kole zawsze muszę się wyrwać! – mówiła z uśmiechem pani Halina z Nędzy. W sumie w sali przy ul. Strażackiej bawiło się ponad 80 osób!

Jak zwykle panie z koła zadbały o wypełnienie stołów, a nie zabrakło też programu artystycznego. Dla gości wystąpiła Kornelia Czogalik, nauczycielka z tutejszej szkoły wraz z uczennicami Elą Galli i Karoliną Knurą. – Świecące pojki fruwające nad głową i kubki przekładane w rytm piosenki, zrobiły na nas wielkie wrażenie – uśmiecha się szefowa koła. Z kolei Kornelia Czogalik umilała gościom czas dowcipami o paniach i panach i nie zabrakło utworów w gwarze śląskiej.

Tradycyjnie nie zapomniano o ostatnich jubilatach – kwiaty trafiły do osób z "0" i "5" na końcu. A szczególne życzenia dla pań Ingeborgi i Urszuli z okazji 80. urodzin.

Eleonora Czekała zawsze podkreśla, że na organizowane spotkania niektórzy mieszkańcy czekają cały rok. – Bo to taka dobra okazja do wyjścia z domu, do spotkania się z innymi. Jak człowiek siedzi w domu albo nawet wyjdzie na zakupy, to widzi tylko te same osoby i słyszy te same plotki. A na takich spotkaniach jest okazja ze sobą porozmawiać na różne tematy, pobyć w miłej atmosferze. To dla ludzi naprawdę ważne i cenne – podkreśla Eleonora Czekała.

 

publ. /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj