Dzieci agitują za referendum? Radni koalicji: To nie plotki

– To nie są plotki. I nie jest to rzecz obok której powinniśmy przechodzić obojętnie. Dzieci roznoszą gazetki i ulotki, które służą politycznej walce dorosłych – stanowisko klubu Razem dla Raciborza w sprawie kampanii referendalnej.

W nawiązaniu do dyskusji publicznej dotyczącej kampanii referendalnej przedstawiamy stanowisku klubu radnych Razem dla Raciborza Mirosław Lenk (odczytane podczas dzisiejszej sesji przez przewodniczącego rady Henryka Majnusza):

- reklama -


Odwracanie kota ogonem

Już ponad rok od wyborów samorządowych i radny Tomasz Cofała dawno wytłumaczył się Państwowej Komisji Wyborczej z grzechu prowadzenia kampanii wyborczej poza oficjalnym komitetem. Zresztą grzechy popełniają wszyscy, nie wyłączając kolegi Wacławczyka, który jeszcze pod szyldem Platformy Obywatelskiej wyklejał plakaty na kontenerach na śmieci, by następnie już pod szyldem NAM-u zalepić materiałami wyborczymi drzewa wzdłuż ulicy Opawskiej. Dzisiaj właśnie dlatego, że pracuje z młodzieżą, radny Cofała zadaje pytanie, czy wykorzystywanie dzieci do prowadzenie kampanii referendalnej, która przecież z gruntu jest polityczna, to właściwe rozwiązaną politycznej walce dorosłych.

 

Sygnały o dzieciach odwiedzających nasze domy płyną z różnych miejsc Raciborza. To nie są plotki. I nie jest to rzecz obok której powinniśmy przechodzić obojętnie. Dzieci roznoszą przecież gazetki i ulotki, które służą politycznej walce dorosłych.

 

W kwestii łamania zasad jeszcze jedna uwaga. Zajmowanie miejsc publicznych bez zgody właściciela do prowadzenia kampanii referendalnej to też niedobry zwyczaj. Z całą pewnością bezprawny.

 

Zatem uderz w stół, a nożyce się odezwą. Jak się rodzą plotki każdy wie, jak się przykrywa złe informacje też nie jest tajemnicą.

 

 

 

 

 

Często grzechy, które popełniamy sami, przypisujemy innym. Anna Ronin na płycie rynku wystawiła swoje stoisko bezprawnie. Bez zgody, bez zezwolenia, bez wizyty w urzędzie, który taki dokument wystawiłby przecież od ręki.

 

Pod oświadczeniem podpisali się:

 

 

 

 

publ. /ps/

- reklama -

2 KOMENTARZE

  1. To tylko świadczy o tym że obecne władze nie mają nic ciekawego do zaproponowania dla dzieci w tym mieście po szkole. Jak by były atrakcjie to nie latałyby z listami po klatkach.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj