Napis pod znakiem zamykającym ścieżkę rowerową od Rafako do Obory nie pozostawia wątpliwości: na czas budowy zbiornika. Czy przez ten cały długi czas będziemy pozbawieni możliwości przejazdu tamtędy?
Zobacz zdjęcia z Ścieżka rowerowa przy Rafako zamknięta
W ubiegłym tygodniu poinformowaliśmy o planie rozebrania mostu na śluzie przy Rafako. Most ten jakiś czas wcześniej został zamknięty dla ruchu rowerowego, co de facto wyłącza z eksploatacji jeden z najpopularniejszych odcinków ścieżek rowerowych w Raciborzu. Na jak długo? Napis pod znakiem nie pozostawia wątpliwości: „na czas trwania budowy zbiornika”. Znaki są zresztą powywracane.
Na tę informację zareagował urząd miasta, dementując doniesienia o szybkiej rozbiórce. „Według zapewnień przedstawiciela Inwestora śluza Rafako będzie mogła zostać rozebrana dopiero po przejęciu funkcji przeciwpowodziowej przez budowany obecnie upust do Odry Miejskiej” – napisano w oświadczeniu. Dobrze, ale w takim razie po co komu ten most? W oświadczeniu zabrakło informacji najbardziej istotnej dla mieszkańców: Co ze ścieżką? Czy ten odcinek rzeczywiście będzie niedostępny aż do ukończenia budowy zbiornika, która – na co się zapowiada – potrwa jeszcze przynajmniej ze 3 lata? Co z alternatywną przeprawą, która miała zaistnieć na czas budowy. Inwestor wraz z wykonawcą, czyli RZGW z Dragadosem, pozbawiają możliwości korzystania z należącego w pewnym sensie do mieszkańców mienia.
/ps/