Uczniowie z Nędzy przekonali się, jak wygląda życie osób niepełnosprawnych.
W Zespole Szkolno-Gimnazjalnym w Nędzy odbył się dzień tolerancji dla osób z niepełnosprawnością. Inicjatorkami wydarzenia były nauczycielki: Izabela Pielczyk i Anita Grycman. Jak podkreślają, starają się, aby uczniowie szkoły byli empatyczni i tolerancycjni wobec osób niepełnosprawnych. Zorganizowano specjalne warsztaty, podczas których uczestnicy na własnej skórze mogli się przekonać, z czym muszą zmagać się osoby z różnymi niepełnosprawnościami. Był tor przeszkód, który trzeba było pokonać na wózku inwalidzkim czy przyszywanie guzika z zamkniętymi oczami. Uczniowie różnie reagowali na zadania, jeden z nich popłakał się ze wzruszenia.
Na warsztatach gościła młodzież z placówki dla niesłyszących z Raciborza. Warsztaty bębniarsko-rytmiczne prowadzi tam Marzena Kurakiewicz, która tłumaczy, że osoby niesłyszące czują rytm i wibracje. Inicjatywę ZSG z Nędzy uważa za bardzo ważną. – Każdy może sprawdzić na własnej skórze, z czym na co dzień zmagają się osoby z różnymi niepełnosprawnościami. To działa na wyobraźnię. Zazwyczaj pełnosprawni zachowują jednak dystans, bo nie wiedzą jak się zachować… – mówi Marzena Kurakiewicz. Oprócz pokazu gry na bębnach odbyła się lekcja migowego, a także miganie tekstów popularnych utworów muzycznych.
fot. UG Nędza
oprac. /kp/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
