Od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
W związku z nowelizacją przepisów i traktowaniem niezatrzymania się do policyjnej kontroli jako przestępstwo, 41-latka mieszkanka powiatu rybnickiego musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Do tej pory, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli było wykroczeniem, za które groziła kara grzywny do 5 tyś złotych lub aresztu do 30 dni. Kobieta złamała prawo w sobotę wieczorem, gdy kierując samochodem osobowym Audi nie zatrzymała się do kontroli drogowej. Dalszy los nieodpowiedzialnej 41-latki leży w rękach sądu.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór około godziny 23:50 na skrzyżowaniu ulic Rybnickiej z Brzeską w Raciborzu. Wówczas patrol drogówki w trakcie wykonywania czynności służbowych zatrzymywał do kontroli drogowej samochód osobowy Audi. Kierująca pojazdem na widok radiowozu i umundurowanego policjanta dającego jej sygnał by zjechała na pobocze nie zatrzymała się, a wręcz przeciwnie dodała gazu i odjechała nie zatrzymując się. Zachowanie to wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, którzy niezwłocznie udali się w pościg za oddalającym się z dużą prędkością samochodem dając sygnały do zatrzymała się, na które prowadząca pojazd nie reagowała. Kierująca podczas pościgu złamała kilka przepisów ruchu drogowego. Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę nieodpowiedzialnej kobiety w Kornowacu na ulicy Raciborskiej. Piratem drogowym okazała się być 41-letnia mieszkanka powiatu rybnickiego. Tu wyjaśniła się też przyczyna ucieczki tj. brak uprawnień do kierowania. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnej 41-latki zadecyduje sąd.
i bardzo dobrze, neich za to odpowiada, jak sięnie ma ochpty mieć do czynienia z policją to sięyanosika włącza a nie…