Niecodzienną sytuację z 1 stycznia zarejestrował operator monitoringu wizyjnego.
Mężczyzna pojawił się na mostku przy ul. Raciborskiej o godz. 6:00. Chwiejnym krokiem podszedł do krawędzi skarpy i stracił równowagę, po czym wpadł do rzeki. Operator monitoringu widząc sytuację zaalarmował patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze pomogli mężczyźnie wyjść z Nacyny, następnie, z powodu jego stanu, przewieziono go do izby wytrzeźwień.
- reklama -
/Straż Miejska Rybnik oprac. kc/
.
- reklama -
No to chyba w tej wodzie zdążył wytrzeźwieć.