Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich. Stanowisko zespołu i podziękowania

– Można przyjść i pomóc m.in. wyprowadzając na spacer wzdłuż wałów nad Odrą jednego z setki psów, które tu czekają na nowego właściciela, a może na starego, który o nich zapomniał lub nie miał już siły na opiekę. Można też przyjść do schroniska, by adoptować bezdomnego pieska lub kotka. Schronisko też przyjmie pomoc w formie karmy lub koca – zachęca zespół projektu "Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich".
– Można przyjść i pomóc m.in. wyprowadzając na spacer wzdłuż wałów nad Odrą jednego z setki psów, które tu czekają na nowego właściciela, a może na starego, który o nich zapomniał lub nie miał już siły na opiekę. Można też przyjść do schroniska, by adoptować bezdomnego pieska lub kotka. Schronisko też przyjmie pomoc w formie karmy lub koca – zachęca zespół projektu "Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich".

– Raciborscy właściciele psów i kotów nie dostaną szans na bezpłatną pomoc. Dziękujemy za oddane głosy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji projektu świadomej opieki nad zwierzętami. Nie zasypujemy jednak gruszek w popiele. Działamy dalej – pisze zespół projektu „Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich” zgłoszonego do piątej edycji raciborskiego Budżetu Obywatelskiego. Pełna treść listu poniżej.

W Urzędzie Miasta 7 października poznaliśmy wyniki głosowania piątej edycji raciborskiego Budżetu Obywatelskiego. Projekt „Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich” zyskał bardzo dużą liczbę głosów, ale nie zakwalifikował się do finansowania z budżetu obywatelskiego naszego miasta, na czym bardzo zależało naszemu Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Raciborzu. Niemniej jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystkie głosy oddane w sprawie godnego życia naszych zwierząt i bardzo za nie dziękujemy.

- reklama -

Głosy, które oddali Państwo na projekt, służyły trosce o zdrowie psów i kotów. Celem naszej akcji było zwrócenie uwagi na odpowiedzialną opiekę, w tym kontrolę narodzin zwierząt. Zdrowie zwierząt to szerokie pojęcie. Mieści się w tym też troska o niechciane mioty, które w najlepszym wypadku trafiają do schronisk dla bezdomnych zwierząt.

Większość z czytelników tego tekstu ma jednak świadomość, że te niechciane młode koty i szczeniaki nie zawsze mają szansę, by trafić do schroniska. Umierają, bo są niepotrzebne. Schroniska dla bezdomnych zwierząt, na szczęście, jeszcze są i pomagają opuszczonym „nadprogramowym” istotom. Na marginesie: zdarzają się też głosy kwestionujące celowość tych przytułków, bo dąży się do zmniejszenia kosztów ponoszonych przez społeczeństwo na bezdomne zwierzęta.

U podstaw tych wszystkich naszych działań jest świadoma kontrola narodzin zwierząt. Coraz więcej osób decyduje się na kastrację i sterylizację zwierząt, bo coraz większa jest świadomość właścicieli zwierząt. Zabiegi te nie są tanie. W innych miasta na Śląsku analogiczne działania przyniosły wymierny efekt dla właścicieli zwierząt, samych zwierząt i gminy, która realizuje program opieki nad bezdomnymi zwierzętami.

Dlatego właśnie zgłosiliśmy projekt „Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich” do Budżetu Obywatelskiego w Raciborzu. Projekt ten miał być realizowany we współpracy, a nawet pełnym zaangażowaniu, profesjonalnego Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Raciborzu.

Liczba zdobytych głosów nie pozwoli na zrealizowanie projektu dotyczącego kontroli narodzin zwierząt w Raciborzu poprzez ich sterylizację i kastrację. Raciborscy właściciele psów i kotów nie dostaną szans na bezpłatną pomoc. Dziękujemy za oddane głosy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji projektu świadomej opieki nad zwierzętami.

Gratulujemy zwycięstwa projektom, które wygrały pieniądze z budżetu miasta. W tym roku nie wygrało zdrowie zwierząt. Nie zasypujemy jednak gruszek w popiele. Działamy dalej. Przy okazji zapraszamy wszystkie osoby dobrej woli i o wielkim sercu do odwiedzenia naszego Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Raciborzu, które mieści się na ul. Komunalnej (32 415 88 44). Można przyjść i pomóc m.in. wyprowadzając na spacer wzdłuż wałów nad Odrą jednego z setki psów, które tu czekają na nowego właściciela, a może na starego, który o nich zapomniał lub nie miał już siły na opiekę. Można też przyjść do schroniska, by adoptować bezdomnego pieska lub kotka. Schronisko też przyjmie pomoc w formie karmy lub koca.

Wdzięczny zespół projektu „Sterylizacja i kastracja zwierząt właścicielskich”

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. Nie chcę wkładać kija w mrowisko ale dlaczego miałoby to być finansowane z budżetu ? Sam mam kota, za którego sterylizację
    – niemało – zapłaciłem sam, mam psa, którego chodzę szczepić, odrobaczam itd. Każde leczenia moich zwierząt jest finansowane przeze mnie, nie wywalam psa „na bruk” jak zachoruje. Wiem, że każdy by chciał…Zrozumiałbym jeszcze koty i psy w schroniskach – to całkowicie inna „bajka”. Bez urazy i niepotrzebnej nerwówki proszę…

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj