Mieczysława i Marian Marchwiccy sakramentalne „tak” powiedzieli sobie 27 stycznia 1960 roku.
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy wraz z kierownik USC Katarzyną Kalus odwiedzili jubilatów obchodzących diamentowe gody. Państwo Mieczysława i Marian Marchwiccy mieszkają w Raciborzu od 1965 r. Sakramentalne „tak” powiedzieli sobie 27 stycznia 1960 roku.
Urodzili się na Rzeszowszczyźnie, zaledwie kilka kilometrów od siebie. Los połączył ich drogi dopiero na ziemiach odzyskanych, gdzie wyjechali w poszukiwaniu pracy. Szczęśliwa gwiazda czuwała, gdy oboje zawędrowali w okolice Grodkowa. Tu miłość odnalazła ich sama.
Pan Marian związał się zawodowo z zakładem karnym. Za awansem w 1965 roku, wraz z żoną, trafili do Raciborza. Pani Mieczysława pracowała w szkole głuchoniemych i w domu dziecka.
Państwo Marchwiccy doczekali się trójki dzieci, mają pięcioro wnucząt i ośmioro prawnucząt. Jubilaci są nadal aktywni, lubią podróżować i pracować w ogródku. Swój udany, długoletni związek tłumaczą dziś wzajemnym zrozumieniem. – Kiedyś, gdy jeszcze dużo czasu przebywaliśmy w pracy, po powrocie do domu zawsze cieszyliśmy się sobą nawzajem – wspominają.
Z okazji rocznicy 60 lat po ślubie prezydent Raciborza Dariusz Polowy oraz kierownik USC Katarzyna Kalus przekazali jubilatom życzenia, dyplom, kwiaty oraz upominek.
fot. UM Racibórz
oprac. /kp/