Dwa kolejne przypadki niestosowania się do zasad kwarantanny na terenie powiatu raciborskiego. Pierwszy z mężczyzn to mieszkaniec Kuźni Raciborskiej, który zamiast przebywać w miejscu wyznaczonym, poszedł na imprezę do znajomego. Drugi to mieszkaniec Raciborza, który wybrał się po leki do apteki.
Policjanci codziennie sprawdzają, czy osoby zobligowane przez służby sanitarne do pozostania w wyznaczonym miejscu, stosują się do tego obowiązku. Podczas jednej z kontroli w Raciborzu, policjanci zastali puste mieszkanie, a 66-letni mężczyzna objęty kwarantanną wybrał się do apteki. Mężczyzna natychmiast powrócił do miejsca zamieszkania. – Przypominamy, że potrzeby takie jak leki czy artykuły spożywcze można zgłaszać policjantowi podczas kontroli, wtedy osoba objęta kwarantanną zostanie zaopatrzona bez narażania osób trzecich na niebezpieczeństwo – przypomina policja.
Drugi z mężczyzn zignorował zakaz wychodzenia z mieszkania i poszedł na imprezę do znajomego. Tłumaczył się tym, że poszedł sprawdzić, jak się czuje jego rodzina. Kuźniańscy policjanci zobligowali 40-letniego mężczyznę do powrotu do miejsca, gdzie odbywa kwarantannę.
Stróże prawa o zaistniałych sytuacjach poinformowali Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Raciborzu, który może nałożyć na nieodpowiedzialnych mężczyzn karę administracyjną w wysokości do 30 tys. zł.
Przypominamy, że Powiatowy Inspektor Sanitarny, za naruszenia nakazów, zakazów lub ograniczeń związanych z obecnym zagrożeniem, może nałożyć grzywnę od 5 do 30 tys. zł. Dodatkowo niestosowanie się do przepisów skutkuje odpowiedzialnością karną – informuje policja.
/KPP Racibórz oprac. c/
!! Ciekawe jaka kara ich spotkała??!!