Straty czeskich firm liczone w milionach koron spowodowały zwarcie szeregów.
Przedsiębiorcy mobilizują się
Wybuch pandemii koronawirusa wiosną 2020 roku dla czeskich firm zatrudniających Polaków oznaczał katastrofę. Czeski rząd nakazał testowanie co 14 dni pracowników przyjeżdżających do pracy z Polski. Mało tego, prócz wyników badań, pracownicy musieli przedstawiać dodatkowo płatny certyfikat. By nie stracić „pendlerów” (tak potocznie w Czechach nazywani są pracownicy z zagranicy), przedsiębiorstwa koszty wykonywania badań wzięły na siebie. Oznaczało to straty liczone w milionach koron. Przedsiębiorcy, izby gospodarcze, stowarzyszenia i samorządowcy, którzy w 2019 roku podpisali Memorandum o polsko-czeskiej współpracy, postanowili połączyć siły i wspólnie wystąpić przeciwko niekorzystnym dla przedsiębiorców regulacjom.
– 21 lipca wysłaliśmy list otwarty do ministra zdrowia, wojewódzkiego sanepidu, wojewody Kraju Morawsko – Śląskiego i prezydenta Izby Gospodarczej Republiki Czeskiej, w którym wyraźnie daliśmy do zrozumienia, że nie podobają nam się przepisy wprowadzane bez konsultacji z przedsiębiorcami – mówił na spotkaniu Komitetu Sterującego Memorandum w dniu 18.09.2020 w Ostrawie Ivo Bartecek, prezes Izby Gospodarczej w Karwinie. 27 lipca zaś, odbył się „okrągły stół” w sprawie zatrudniania pracowników transgranicznych przez firmy regionu morawsko – śląskiego. W spotkaniu wzięło udział 15 głównych pracodawców z regionu oraz przedstawiciele wszystkich izb gospodarczych.
Reakcja środowiska przedsiębiorców przyniosła efekty. – Ministerstwo zrezygnowało z przeprowadzania testów na COVID-19 wśród pracowników transgranicznych, Wojewódzka Izba Gospodarcza dostała także jedno miejsce w „Radzie Bezpieczeństwa Województwa”, a rząd zadeklarował częściową refundację kosztów – relacjonował Rene Kolek z Wojewódzkiej Izby Gospodarczej Kraju Morawsko – Śląskiego.
Zjednoczone siły Kraju Morawsko – Śląskiego
Siła jest w jedności, w pojedynkę nie zdziałacie niczego. Mówię o tym dlatego, że nasz konsulat nic nie wiedział o waszych problemach, o działaniu Komitetu Sterującego Memorandum. Widać zabrakło koordynatora, który prowadziłby dialog – mówiła stanowczo Izabella Wołłejko-Chwastowicz, konsul RP w Ostrawie.
– Mimo istotnych zagrożeń jakie niesie koronawirus, zapomniano o bezpieczeństwie ekonomicznym. Kilka miesięcy temu zamykano granice przy poziomie 200 zachorowań na Covid dziennie, dziś miesięczne statystyki mówią o trzech tysiącach na dobę. Zdrowie jest najważniejsze ale bezpieczeństwo ekonomiczne, zwłaszcza w regionie transgranicznym, regionie gospodarczo, historycznie i kulturowo spójnym, powinno być równie ważne. Musimy mieć własną politykę ochrony regionu – kończyła konsul Wołłejko-Chwastowicz.
Przykład idzie z Czech
Pierwszego półrocza 2020 Komitet Sterującego Memorandum po stronie czeskiej nie przespał. Czescy partnerzy skierowali (w dniu 21.07.2020) list otwarty do Ministerstwa Zdrowia Republiki Czeskiej, Powiatowej Stacji Higieny Kraju Morawsko – Śląskiego, wojewody Kraju Morawsko- Śląskiego oraz do prezydenta Izby Gospodarczej Republiki Czeskiej. Jego celem było zwiększenie nacisku na lepszą współpracę pracowników Stacji Higieny z przedsiębiorcami przy wdrażaniu ograniczeń w ramach kryzysu związanego z COVID 19 w Kraju Morawsko – Śląskim, zwrócenie uwagi na nieadekwatną propagację medialną odnośnie sytuacji po ogłoszeniu ograniczeń Okręgowej Stacji Higieny w całym regionie oraz natychmiastowym wdrażaniu ich bez jakiejkolwiek możliwości przygotowania, zwrócenie uwagi na negatywne skutki tak przyjętych ograniczeń na sferę biznesową i na życie mieszkańców. Z treścią listu otwartego zgodzili się wszyscy sygnatariusze memoranda, a do listu otwartego dołączyło kolejnych pięć podmiotów reprezentujących dziesiątki przedsiębiorstw, gmin i miast. Te podmioty, mimo iż nie należały do porozumienia, solidarnie utożsamiły się z gospodarczym apelem.
18.9.2020 w Ostrawie odbyło się pierwsze po odmrożeniu spotkanie sygnatariuszy memoranda – reprezentantów samorządów, izb gospodarczych, klastra, stowarzyszeń i cechów Kraju Morawsko – Śląskiego i Subregionu Zachodniego. Głównym punktem rocznicowego spotkania (memorandum sygnowano 10.10.2019 r.) było przedyskutowanie i podpis kolejnego listu otwartego przez czeskich sygnatariuszy do premiera Republiki Czech, Ministra Handlu i Przemysłu Republiki Czeskiej, wojewody Kraju Morawsko – Śląskiego i prezydenta Izby Gospodarczej Republiki Czeskiej. Głównym tematem listu było zwrócenie uwagi na możliwe negatywne skutki planowanych jesiennych działań, w tym: upadek kopalń, brak przygotowania do restrukturalizacji przemysłu w Kraju Morawsko – Śląskim, niedobór wolnych miejsc pracy, zwłaszcza dla młodzieży, pogorszenie sytuacji gospodarczej w branżach: hotelarstwa, turystyki, spa, oraz negatywny wpływ na budżet samorządów.
Trzeba zacisnąć pięść
Tak działają Czesi. W Subregionie Zachodnim zabrakło jednolitego działania i współpracy sygnatariuszy memoranda. Covid pokazał, że po polskiej stronie jesteśmy znacznie słabiej przygotowani na współpracę w dobie kryzysu. W liście do Ministra Zdrowia prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca zwracał uwagę na konsekwencje dla przedsiębiorców wprowadzenia czerwonej strefy. – Podejmowane przez Państwa decyzje niosą za sobą wiele niekorzystnych konsekwencji. Dodatkowe obostrzenia dotyczą wytypowanych branż i przedsiębiorców, którym ogranicza się działalność w poszczególnych powiatach – czytamy w jednym z nielicznych apeli samorządów, którzy wystąpili w imieniu przedsiębiorców. W Raciborzu na przykład prezydent nie zgodził się na zaproponowane przez przedsiębiorców wspólne spotkanie online samorządowców sąsiednich gmin w zakresie przeanalizowania możliwości pomocy dla firm. – Jesteśmy jak ta otwarta dłoń, każdy palec to odrębny samorząd, izba gospodarcza lub inna organizacja. Każdy z nas walczył ze skutkami pandemii na swój sposób. Musimy jednak być jedną silną pięścią! Powinniśmy się zjednoczyć. Jak to zrobili czescy partnerzy – mówił Krzysztof Dybiec, prezes Izby Gospodarczej w Wodzisławiu.
Współpraca czy umowa o współpracy
W wielu wypowiedziach wybrzmiał też żal, że generalnie nie potrafimy jednoczyć się po dwóch stronach granicy dla realizacji wspólnych celów czy choćby w walce o dobro regionu przygranicznego w sytuacjach kryzysowych. Pavel Bartoš, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kraju Morawsko-Śląskiego.
wspomniał o umowie współpracy partnerskiej pomiędzy Ostrawą a Katowicami, która w praktyce jest „martwa”, o czym świadczyć może choćby ostatni wpis na stronie Katowice.eu z 2012r., w którym mowa o wizycie władz i Wydziału Promocji oraz Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Katowice. Celem wizyty było między innymi podsumowanie „Dni Polsko-Czeskich 2012” oraz zapoznanie się z najważniejszymi projektami inwestycyjnymi Ostrawy, takimi jak: Dolny Rejon Huty Żelaza Witkowice, który został zrealizowany wiele lat temu.
Po stronie czeskiej jak dotąd do memorandum przystąpili: Izba Gospodarcza Karviná, Izba Gospodarcza Opava, Izba Gospodarcza Bruntál, Krajowa Izba Gospodarcza Kraju Morawsko – Śląskiego, Havířovsko-karvinský metalurgiczny klaster, Miasto Karviná, Miasto Havířov, Gmina Horní Suchá, Miasto Opava, Miasto Bruntál, Miasto Krnov. W międzyczasie do Memoranda (do dnia 18.09.2020) dzięki inicjatywie Komitetu Sterującego rozszerzyło się grono sygnatariuszy memoranda gospodarczego o następne podmioty, mianowicie o miasta Orlová, Frýdek-Místek, Stowarzyszenie dla rozwoju Kraju Morawsko – Śląskiego (Sdružení pro rozvoj MSK), Stowarzyszenie Przedsiębiorstw Przemysłowych Morawy i Śląska (Společenství průmyslových podniků Moravy a Slezska), Czeskie Stowarzyszenie Tymczasowego Zarządzania (Česká asociace interim managementu), Czesko-Polska Izba
Ireneusz Burek
Fot. Adrianna Sikorska