Nieznani sprawcy włamali się na profil posłanki na portalu Facebook, zmienili zdjęcie profilowe na flagę Państwa Islamskiego i dokonali istotnych zmian w organizacji strony.
– 19 października 2020 roku padłam ofiarą ataków hakerskich. Rankiem, nieznani sprawcy włamali się na mój prywatny profil na portalu Facebook, zmienili zdjęcie profilowe na flagę Państwa Islamskiego (ISIS) oraz dokonali istotnych zmian w organizacji mojej strony na Facebooku. Niestety, na tę chwilę, ani ja, ani moi współpracownicy nie mamy dostępu do mojej strony. Robimy wszystko, aby odzyskać własność intelektualną, która była prezentowana na tym profilu – przekazała w oświadczeniu posłanka Gabriela Lenartowicz.
Posłanka powiadomiła Komendę Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz agentów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. – Wierzę, że już niedługo spotkamy się ponownie na stronie Gabriela Lenartowicz. Tymczasem moimi narzędziami do kontaktu z Państwem będzie mój prywatny profil na Facebooku oraz konta na Twitterze i Instagramie – informuje G. Lenartowicz.
/oprac. c/
Trzymam kciuki
Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie
Zamiast zająć się czytaniem 45 stronicowego projektu ustaw przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym COVID 19, to ta kobieta zajęta jest utyskiwaniem w lokalnych mediach, że nie ma chwilowo dostępu do Facebooka i mediów społecznych. I za to co miesiąc kasuje ponad 10 tysięcy czystej gotówki plus wszystkie przywileje, ryczałty, darmowe loty i sporą kwotę wolną od podatku.
Jaka posłanka, takie priorytety i zmartwienia. Facebook.