Radny Józef Galli złożył mandat. „Po co w tym miejscu być?”

Zdjęcie archiwalne

Józef Galli przyznał, że odwołanie Michała Fity, sama forma, w jakiej to się odbyło oraz słowa prezydenta sprawiły, że zastanowił się: po co w tym miejscu być?

Józef Galli, radny, szef komisji finansów, członek Klubu Radnych Niezależnych Michała Fity, złożył mandat. Poinformował o tym na wczorajszej komisji. – Dzisiejsza komisja jest dla mnie wyjątkowa, bo ostatnia na której jestem przewodniczącym i ostatni dzień, w którym jestem radnym – powiedział Galli. Wspominał o swoich wątpliwościach, które towarzyszyły mu dwa lata temu, gdy otrzymał od Michała Fity propozycję startu w wyborach. Zastanawiał się wówczas, czy się nadaje i czy może się sprawdzić. – Po spotkaniu z ówczesnym kandydatem na prezydenta Michałem Fitą i długiej dyskusji na temat tego, jak wyobrażamy sobie rozwój naszego miasta nie miałem żadnych wątpliwości, że chcę włączyć swoje pomysły i doświadczenie, żeby działać na rzecz miasta – mówił J. Galli. Przyznał też, że nie ma wątpliwości, iż osoby skupione wokół Michała Fity to, w jego ocenie, najlepsza kompozycja pomysłów, ideałów, doświadczenia i kompetencji na rzecz tego, by realizować dobre pomysły na rzecz rozwoju miasta.

- reklama -

Józef Galli stwierdził, że z perspektywy dnia dzisiejszego nie ma żadnych wątpliwości, że podjęta przez niego dwa lata temu decyzja o poparciu Dariusza Polowego była błędna. Przyznał, że wydarzenia, które dotyczyły odwołania Michała Fita, sama forma, w jakiej to się odbyło oraz słowa prezydenta Polowego sprawiły, że J. Galli zadał sobie pytanie: po co w tym miejscu być? Dalej mówił o tym, że wiele inicjatyw, które podejmował nie zyskiwały akceptacji Dariusza Polowego. – Ważna jest dla mnie skuteczność, a tutaj nie mogę jej wykazać. Uznałem, że złożę mandat i pozostawię to miejsce osobom, które będą mogły lepiej realizować swoje cele – powiedział.

Przewodniczący komisji zwrócił się też do mieszkańców i radnych. – Chcę jasno podkreślić, że ta decyzja jest całkowicie autonomiczna i na nikogo nie chcę niczego zrzucać. W tym momencie dziękuję mieszkańcom za poparcie. Przepraszam jednocześnie tych wszystkich, których nadzieje mogłem zawieść. Jest smutek i rozczarowanie, ale chcę podziękować każdemu z kolegów i koleżanek radnych. Niezależnie od strony znajomość każdego z was była cenna i wiele mnie nauczyła – powiedział.

Na koniec Józef Galli oznajmił, że nadal będzie współpracował z ugrupowaniem, ale już nie jako radny i przewodniczący komisji, lecz mieszkaniec miasta.

/oprac. c/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj