Czechy luzują ograniczenia. Coraz mniej zakażeń

koronawirus czechy
Bohumín

W powiecie raciborskim przybyło 87 zakażeń.

W ostatniej dobie w Polsce przybyło 14 838 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Najwięcej pochodzi z województw: mazowieckiego – 1780, wielkopolskiego – 1755 i śląskiego – 1531. Zmarło osób, 510 z nich miało choroby współistniejące. Łącznie od początku pandemii w Polsce odnotowano 1 028 610 przypadków zakażenia. Zmarło 18 828 osób, wyzdrowiało 646 560.

- reklama -

W skali kraju pula wolnych łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem wynosi 18 485, a respiratorów – 1123. W ciągu doby wykonano 38 409 testów.

W powiecie raciborskim przybyło 87 zakażeń.

Od dziś, 3 grudnia, w Czechach rozluźnione zostaną obecne ograniczenia epidemiczne. Zniesiony zostanie nocny zakaz wychodzenia, otwarte mają być restauracje, sklepy i zakłady usługowe. Rząd utrzymał obowiązujący obecnie nakaz noszenia maseczek zarówno wewnątrz budynków, jak i na zewnątrz.

Restauracje będą mogły działać w godz. od 6:00 do 22:00, ale przy stoliku może zasiadać maksymalnie czterech klientów, a w całym lokalu może być obsługiwana połowa gości, których jednorazowo jest zdolny przyjąć lokal. Konsumpcja dań i napojów bez zajmowania miejsca przy stole jest niedozwolona. Jednocześnie zniesiony zostaje zakaz konsumpcji alkoholu w przestrzeni publicznej. W sklepach będzie obowiązywać limit jednego kupującego na 25 m². W zakładach fryzjerskich i kosmetycznych pracownicy muszą stosować ochronę nosa i ust, a klienci – zasłaniać usta i nos, gdy to tylko możliwe. Sklepy znowu będą otwarte w niedzielę.

Bez widzów, więc z wydarzeniami online, będą mogły działać teatry i sale koncertowe. Otwarte natomiast będą galerie, muzea, zamki, pałace i ogrody zoologiczne oraz botaniczne. Jeśli chodzi o sport, zezwolono na organizowanie zawodów z udziałem nie tylko profesjonalistów, ale również amatorów. Obowiązywać będą przy tym restrykcje sanitarne. Działać będą mogły kluby fitness i baseny. Od czwartku otwarte będą hotele i pensjonaty. Rząd zapowiedział podjęcie decyzji o sposobie funkcjonowania ośrodków narciarskich.

Limit uczestników nabożeństw, ślubów i pogrzebów został zwiększony do 30 osób. W nabożeństwach odprawianych w dużych świątyniach będzie mogło brać udział nawet więcej osób, ponieważ limity będą obliczane w zależności od metrów kwadratowych. Jeśli chodzi o zgromadzenia publiczne, to limit osób, które mogą przebywać w grupie, wynosi 50 osób dla grup spotykających się na zewnątrz i 10 w pomieszczeniu.

Zmiany nie dotyczą szkolnictwa, dla którego zasady zostały ustalone wcześniej i obowiązują od poniedziałku i od środy. Część uczniów szkół podstawowych i średnich uczy się w budynkach szkolnych, część uczestniczy w zajęciach stacjonarnych i zdalnych naprzemiennie.

Jesienna fala koronawirusa nie oszczędziła Czechów. Na początku października kraj wskoczył na drugie miejsce w Europie w rankingu krajów z największym wzrostem nowych zarażeń. Wprowadzono stan wyjątkowy, zamknięto szkoły i gastronomię, później także większość sklepów i zezwolono na wychodzenie z domu tylko z ważnych powodów. W listopadzie sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej, mocno wzrosła liczba przypadków śmiertelnych – dziennie umierało powyżej 200 osób.

Pod koniec miesiąca dane o nowych zakażeniach i hospitalizacjach zaczęły się poprawiać. Zmalał też odsetek pozytywnych wyników testów wśród wszystkich przeprowadzonych danej doby, spadł wskaźnik R0, który mówi o tym, ile kolejnych osób zaraża jedna osoba. W tej chwili wynosi 0,89 – jeżeli utrzymuje się poniżej 1, oznacza, że epidemia jest pod kontrolą.

W piątek Czesi poinformowali, że ich szpitale mogą przyjąć kilkudziesięciu pacjentów covidowych z innych państw, także tych w ciężkim stanie, potrzebujących specjalistycznej aparatury.

W ciągu ostatniej doby wykryto w Czechach 4 563 zakażenia koronawirusem, o ok. 400 mniej niż tydzień temu.

oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj