Liczba zakażonych koronawirusem górników rośnie, jednak żadna z kopalni nie jest wiodącym ogniskiem zakażeń.
Ponad 400 pracowników śląskich kopalń zmaga się obecnie z wirusem SARS-CoV-2, a ponad pół tysiąca przebywa w kwarantannie. Kopalnie pracują normalnie – żadna z nich nie jest wiodącym ogniskiem zakażeń.
– W ostatnich dwóch tygodniach obserwujemy wzrost liczby zakażonych pracowników, który rozkłada się w miarę równomiernie w różnych kopalniach. Obecnie zakażonych jest 219 osób, a 304 są w kwarantannie – poinformował w środę rzecznik największej węglowej spółki, Polskiej Grupy Górniczej, Tomasz Głogowski. Choć liczba zakażonych w PGG jest obecnie dwukrotnie większa niż jeszcze dwa tygodnie temu, przypadków zachorowania jest znacząco mniej niż w ubiegłym roku, kiedy w jednym czasie zakażonych było ok. 1,7 tys. pracowników, a ponad 3 tys. było w kwarantannie. Ogniska zakażeń znajdowały się wtedy w kilku kopalniach – obecnie to nie kopalnie są miejscem zakażeń.
Od początku epidemii koronawirusem zakaziło się prawie 5 tys. pracowników tej spółki, 4771 uznano dotąd za ozdrowieńców. Przedstawiciele firmy zapewniają, że wszystkie kopalnie pracują obecnie w zaostrzonym reżimie sanitarnym. Nie ma zakłóceń w wydobyciu węgla.
Wzrost zachorowań na COVID-19 obserwowany jest w ostatnim czasie także w drugiej co do wielkości górniczej firmie – Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie w środę potwierdzono 20 nowych przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Dzień wcześniej nowych przypadków było 47, a przed dwoma dniami 28. Również tam zakażenia rozkładają się na wszystkie kopalnie spółki. W środę pięć nowych przypadków potwierdzono w kopalni Borynia, po trzy w kopalniach Zofiówka, Jastrzębie-Bzie, Knurów i Szczygłowice, dwa w kopalni Pniówek, jedno w kopalni Budryk.
W sumie od początku epidemii infekcje potwierdzono u 4866 pracowników JSW, z których 4708 wyzdrowiało. Aktualnie zakażonych jest ponad 150 pracowników, a 196 przebywa w kwarantannie.
W spółce Węglokoks Kraj, do której należy bytomska kopalnia Bobrek, zakażonych jest 12 pracowników, a 15 objęto kwarantanną. W trzech kopalniach spółki Tauron Wydobycie jest obecnie 30 przypadków zakażenia koronawirusem na ponad 6,5 tys. zatrudnionych.
Przedstawiciele górniczych spółek zapewniają, że kopalnie mają zapewnione środki higieny i dezynfekcji oraz instrukcje dotyczące zachowania profilaktyki zdrowotnej. Prowadzona jest też intensywna kampania informacyjna z zakresu profilaktyki ochrony zdrowia.
oprac. /kp/